Senyszyn: księża! Posypcie łby popiołem!

Senyszyn: księża! Posypcie łby popiołem!

Dodano:   /  Zmieniono: 
Joanna Senyszyn radzi, by księża nie posypywali popiołem wyłącznie głów wiernych... (fot. PAP/Grzegorz Jakubowski)
- Kłamstwem jest twierdzenie, że „planowo atakowany jest dziś Kościół”. To nie ataki, tylko ujawnianie prawdy, która ponoć wyzwala. Środa popielcowa to świetny dzień na posypanie popiołem księżych łbów – w taki sposób Joanna Senyszyn, wiceprzewodnicząca SLD, komentuje na blogu list pasterski arcybiskupa Józefa Michalika napisany w związku z pierwszą niedzielą Wielkiego Postu.
Zdaniem Senyszyn ataki na Kościół są dziś uzasadnione. "Prawda o pedofilach w sutannach pokazuje ogrom zbrodni dokonanych przez duchownych na dzieciach, a prawda o naruszających prawo działaniach ojdyra Rydzyka – przyczyny odmówienia miejsca na multipleksie cyfrowym" – ocenia Senyszyn. Według niej Kościół sam powinien pobierać nauki z listów pasterskich. "Byłoby uczciwie, gdyby przewodniczący Michalik zastosował się do własnych słów, że >Wielki Post, to szczególna okazja do rekolekcyjnego rachunku sumienia, do nawrócenia, spowiedzi i postanowienia poprawy<" – zauważa wiceprzewodnicząca SLD.

Senyszyn podkreśla, że polscy duchowni powinni przyznać się do afer zachodzących w ich kręgach. "Pora zaprzestać ukrywania przestępstw i ich sprawców, oddać bezprawnie wyłudzony majątek, zapłacić odszkodowania ofiarom gwałtów, a alimenty dzieciom duchownych. Środa popielcowa to świetny dzień na posypanie popiołem księżych łbów.  Jeszcze nie jest za późno" – nawołuje Senyszyn.

jk