"Z Solidarną Polską nie dyskutujemy jeden na jeden". Ziobro ujawnia SMS-a od Hofmana

"Z Solidarną Polską nie dyskutujemy jeden na jeden". Ziobro ujawnia SMS-a od Hofmana

Dodano:   /  Zmieniono: 
Zbigniew Ziobro i Adam Hofman (fot. PAP/Tomasz Gzell i PAP/Grzegorz Jakubowski) 
„Uprzejmie przypominam, że nie bierzemy udziału w programach radiowych i telewizyjnych z politykami Solidarnej Polski w relacjach jeden na jeden” – tak brzmi SMS rozsyłany politykom PiS przez rzecznika partii Adama Hofmana. Wiadomość ujawnił na antenie TVP Info lider Solidarnej Polski Zbigniew Ziobro.
21 kwietnia podczas marszu w obronie Telewizji Trwam Jarosław Kaczyński zaapelował do Zbigniewa Ziobry. - Zbyszku, zwracam się do Ciebie. Zapomnijmy o tym co było złe. Idźmy razem! Wracajcie! - mówił. Ziorbo odpowiedział na słowa Kaczyńskiego. - Odpowiadając Jarkowi, chciałbym powiedzieć jasno jesteśmy razem. To, co było, zapomnieliśmy, chcemy działać razem – zadeklarował Ziobro. W późniejszych wywiadach zaznaczał, że razem nie oznacza w jednej partii.

"Traktują nas gorzej niż Ruch Palikota"

- SMS dostałem od jednego z posłów PiS, który mówił mi, że jest zbulwersowany – stwierdził Ziobro. - W czasie, gdy prezes Kaczyński kierował ciepłe słowa, jego rzecznik prasowy wysyłał tego typu SMS-y. Traktują nas gorzej niż polityków Ruchu Palikota, SLD czy Platformy Obywatelskiej – relacjonował Ziobro.

Lider Solidarnej Polski stwierdził, że podczas wiecu próbowała go zakrzyczeć młodzieżówka PiS. – Przykre incydenty stały w opozycji do ciepłych słów, które deklarował prezes Kaczyński. Nie miałem wyjścia, musiałem się odnieść do tych słów. Dziwię się Kaczyńskiemu, który zna media, jest doświadczonym w polityce profesjonalistą i wiedział, do czego te słowa doprowadzą – tłumaczył.

Różnica między Solidarną Polską, a PiS? Ziobro: my chcemy być kompetentni

Zbigniew Ziobro zaznaczył, że jeśli Solidarna Polska wejdzie w przyszłości w koalicję z PiS, nie zgodzi się na udział Macierewicza w rządzie. – Z pewnym smutkiem konstatuję, że jest różnica miedzy PiS a Solidarną Polską. Chcemy być kompetentną prawicą, która skutecznie prowadzi do realizacji celów. Jednym z nich jest wyjaśnienie katastrofy – powiedział.

Lider Solidarnej Polski stwierdził, że Antoni Macierewicz w najmniejszym stopniu nie pomaga to sprawie wyjaśnienia katastrofy smoleńskiej. - W jaki sposób jacyś eksperci mają przyjechać z zewnątrz, by pomóc w wyjaśnieniu katastrofy, skoro słyszą, że uczestniczą w wojnie? – odniósł się do słów Macierewicza: „Smoleńsk to wypowiedzenie wojny".

ja, TVP Info