Czarnecki: "Gazeta Wyborcza" dołączyła do rasistów i seksistów

Czarnecki: "Gazeta Wyborcza" dołączyła do rasistów i seksistów

Dodano:   /  Zmieniono: 
Ryszard Czarnecki, fot. Wprost 
Ryszard Czarnecki pisze na swoim blogu, że "w ślady rasistów i seksistów: Kuby Wojewódzkiego i Michała Figurskiego, poszli… dziennikarze »Gazety Wyborczej«!".
Europoseł PiS cytuje poniedziałkowe wydanie "Gazety", w którym "Rafał Stec i Michał Szadkowski z działu sportowego opublikowali »Alfabet Euro 2012«. "O Ukrainkach czytamy tam: »Tutejsze samice«, »niemal wyłącznie sztuki dorodne« - przytacza słowa dziennikarzy.

Zdaniem Czarneckiego "wyraźnie widać, ze sztandarowy slogan „GW” – „nam nie jest wszystko jedno” przybiera ciekawy, praktyczny wyraz".  Polityk PiS twierdzi, że "tego typu sformułowania z całą pewnością nie mogłyby ukazać się w »Gazecie Polskiej Codziennie« czy »Naszym Dzienniku« (!)".

Europoseł podkreśla, że takie określenia nie występują nie tylko w ramach "poprawności politycznej", "ale w ogóle w  języku kulturalnych" ludzi. "Ale w »Wyborczej« – jak najbardziej" - zaznacza.

Czarneckiego ciekawi również, co na ten temat sądzą feministki. "Ciekawe co w środę w swym felietonie w „GW” napisze prof. Magdalena Środa? - pyta. "Uda, że tych słów nie dostrzegła? Pogrozi paluszkiem kolegom z łamów za niefortunne sformułowania, chociaż chłopaki na pewno dobrze chcieli?" - rozważa polityk.

Podsumowując swój wpis, Ryszard Czarnecki stwierdza, że "»GW« zaprezentowała język tolerancji i szacunku wobec kobiet. Skądinąd znowu ukraińskich. Zaiste, tandem Kuba W.– Michał F. mają pojętnych uczniów i naśladowców" - kończy.

mp