Zdaniem Grzegorza Schetyny Jarosław Kaczyński i PiS żądając od Bartosza Arłukowicza, by ten w ciągu tygodnia sprawił, że dzieci będą nadal leczone w stołecznym Instytucie Matki i Dziecka "nie walczy o dzieci lecz walczy z ministrem zdrowia". - To klasyczny przykład polityki prowadzonej na przełomie listopada i grudnia - podkreślił wiceprzewodniczący PO na antenie TVN24.
- Opozycja nie walczy o dzieci, tylko walczy z ministrem zdrowia i szefem NFZ. Tu jest nam potrzebna spokojna kalkulacja i wyliczenie - mówił Schetyna. Jego zdaniem NFZ dysponuje odpowiednio dużą kwotą (budżet Funduszu to 65 miliardów złotych), by zapewnić leczenie Polakom ale "pieniądze muszą być lepiej dzielone".
Schetyna nie chciał ocenić czy Arłukowicz jest lepszym ministrem zdrowia niż Ewa Kopacz. - Daje sobie radę. Jest w bardzo trudnym miejscu. Minister zdrowia jest zawsze saperem. Trzymam za niego kciuki. Tu nie ma alternatywy - ministrowi zdrowia musi się udawać - podsumował.
TVN24, arb
Schetyna nie chciał ocenić czy Arłukowicz jest lepszym ministrem zdrowia niż Ewa Kopacz. - Daje sobie radę. Jest w bardzo trudnym miejscu. Minister zdrowia jest zawsze saperem. Trzymam za niego kciuki. Tu nie ma alternatywy - ministrowi zdrowia musi się udawać - podsumował.
TVN24, arb