Miller o Tusku: da sygnał, że jest samcem alfa

Miller o Tusku: da sygnał, że jest samcem alfa

Dodano:   /  Zmieniono: 
Donald Tusk (fot. Wprost) Źródło:Wprost
Zdaniem Leszka Millera premier Donald Tusk "zrobi wszystko, żeby dać opinii publicznej czytelny sygnał, kto w tym rządzie jest samcem alfa". - Bo jeżeli minister wychodzi na mównicę sejmową i polemizuje z premierem, to jest wyraźny sygnał że o jednego jest za dużo - twierdzi na antenie RMF FM Miller nawiązując do sporu między Tuskiem a Jarosławem Gowinem, który ujawnił się przy okazji głosowania nad projektami ustaw o związkach partnerskich.
- Myślę, że premier Tusk ma w zanadrzu jedno rozwiązanie, które - jeśli je zastosuje - to udowodni wszystkim, kto naprawdę jest tam szefem - zapowiada Miller. I dodaje, że jego zdaniem Tusk "powinien doprowadzić do kolejnej debaty w Sejmie w sprawie związków partnerskich". - Sojusz Lewicy Demokratycznej złożył już ponownie projekt ustawy, Platforma powinna to zrobić tak samo. No i przed tą debatą premier powinien porozmawiać z grupą posłów, która głosowała inaczej, niż on chciał - radzi premierowi były szef rządu. - Premier ma instrumenty wyrafinowanego nacisku, albo delikatnego przekonywania. Powinien te instrumenty przedstawić tym posłom, a potem - kiedy głosowaliby tak jak trzeba i ustawa by przeszła - popatrzeć na ministra Gowina i powiedzieć "No i co, panie ministrze? Kto tu rządzi?" - dodaje.

Czy po takim głosowaniu Tusk powinien wyrzucić z rządu Gowina? - Po co? Ustawa jest przyjęta. Koniec sprawy - odpowiada Miller. - Ministrowi Gowinowi na pewno nie zależy na tym, żeby opuszczać Platformę Obywatelską - dodaje.

RMF FM, arb