Kuria: abp Hoser nie pytał o obrzezanie ks. Lemańskiego

Kuria: abp Hoser nie pytał o obrzezanie ks. Lemańskiego

Dodano:   /  Zmieniono: 
Ks. Wojciech Lemański (fot. Jacek Herok / Newspix.pl) Źródło:Newspix.pl
Arcybiskup Henryk Hoser nie dopytywał księdza Wojciecha Lemańskiego o znak obrzezania ani przynależność do narodu żydowskiego, a imputowanie takich zachowań arcybiskupowi jest bezsensowne - oświadczyła Kuria Biskupia Warszawsko-Praska, odnosząc się do zarzutów ks. Lemańskiego.
Trwa spór ks. Wojciecha Lemańskiego z abp. Henrykiem Hoserem. Abp warszawsko-praski Henryk Hoser odwołał ks. Lemańskiego ze stanowiska proboszcza w Jasienicy i zaproponował 52-letniemu księdzu miejsce w domu emerytów .

Co powiedział ks. Lemański

W programie Anny Wacławik-Orpik w TOK FM ks. Wojciech Lemański relacjonując swoje spotkanie z abp. Henrykiem Hoserem SAC w styczniu 2010 roku stwierdził: "Padały słowa, które nie miały nic wspólnego ani z moją działalnością duszpasterską, ani z problemami, które podniosłem w liście. Były natomiast opiniami na temat żydów w ogóle, na temat potrzeby albo raczej braku potrzeby kontaktu z żydami, dialogu z żydami". - Arcybiskup Hoser sugerował, że nie powinienem prowadzić dialogu chrześcijańsko-żydowskiego - powiedział ks. Lemański. - W pewnym momencie arcybiskup dość emocjonalnie zapytał, czy jestem obrzezany. Mnie zatkało - dodał.

Oświadczenie kurii w sprawie słów ks. Lemańskiego

Do słów księdza odniosła się Kuria Biskupia Warszawsko-Praska.

"Cytowana wypowiedź w całości nie odpowiada prawdzie" - oświadczyła kuria. W oświadczeniu podano, iż według zachowanej dokumentacji, rozmowa w Kurii Biskupiej miała miejsce 4 stycznia 2010 roku o godz. 11.30.

Według kurii, podczas spotkania abp. Hosera i ks. Lemańskiego omawiano stosunek ks. Lemańskiego do przełożonych diecezjalnych i dekanalnych, w świetle zarzutów, jakie ks. Lemański stawiał im w swoim liście z 15 grudnia 2009 r.

"Rozmawiano o przebiegu wizytacji kurialnej w parafii Jasienica i o zaleceniach sformułowanych w protokole powizytacyjnym. Według ks. Lemańskiego w swoim przebiegu wizytacja nie miała cech negatywnych" - czytamy w oświadczeniu.

Według relacji kurii, na spotkaniu z arcybiskupem ksiądz Lemański zgłosił problem dwóch z księży "w kontekście wyborów doradczych, służących mianowaniu na niektóre funkcje w dekanacie Tłuszcz". "W odpowiedzi usłyszał, że ostateczny wybór i nominacja w tej sprawie należy do Biskupa Diecezjalnego" - napisała kuria.

"Symbolika pomnika nie jest zgodna z zapisem Ewangelii"

Podczas rozmowy omawiano także sprawy wystroju liturgicznego w kościele parafialnym w Jasienicy, a szczególnie użycia symboliki religii żydowskiej w katolickiej przestrzeni liturgicznej. "Dotyczyło to zrealizowanego bez uzgodnień z Kurią Biskupią wystroju prezbiterium i projektu pomnika poświęconego zamordowanym Dzieciom Betlejemskim. Symbolika tego ostatniego nie jest zgodna z zapisem Ewangelii" - czytamy w oświadczeniu.

"Poza tym każda trwała inwestycja wymaga zatwierdzenia przez diecezjalną Komisję ds. Sztuki i Budownictwa Sakralnego. Mimo braku takich zatwierdzeń, o które proboszcz z Jasienicy nigdy nie prosił, abp Hoser SAC nie nakazał ich usunięcia" - podkreśliła kuria.

"Arcybiskup brał udział w obchodach rocznicy likwidacji getta"
  
W oświadczeniu stwierdzono, iż podczas rozmowy z ks. Lemańskim 4 stycznia 2010 r. ani nigdy później abp Hoser "nie ograniczał i nie zakazywał ks. Lemańskiemu działalności na rzecz dialogu chrześcijańsko-żydowskiego". "Co więcej, wraz z ks. Lemańskim sam brał udział w obchodach rocznicy likwidacji getta w Otwocku, z udziałem przedstawicieli Wspólnoty Żydowskiej i wygłosił tam przemówienie, przyłączając się do wspólnego marszu i modlitwy u stóp pomnika ofiar" - podkreślono.

Pytanie o obrzezanie? "Imputowanie bezsensowne"

"Imputowane Księdzu Arcybiskupowi, że miałby dopytywać ks. Lemańskiego o znak obrzezania i o przynależność do Narodu Żydowskiego jest bezsensowne z powodu braku motywów i celu. Byłoby to absurdalne również w świetle danych osobowych ks. Lemańskiego będących w posiadaniu Kurii Biskupiej (dokumenty Chrztu, Bierzmowania, życiorys). Sposób postawienia oskarżenia przez ks. Lemańskiego sugerował jednocześnie, że rzekome pytanie o religijny znak przymierza z Bogiem, charakterystyczny dla dwóch religii monoteistycznych było przejawem molestowania seksualnego" - odpiera zarzuty ks. Lemańskiego Kuria Biskupia Warszawsko-Praska.

zew, diecezja.waw.pl