Gronkiewicz-Waltz: chcecie mi pomóc? Zostańcie w domu

Gronkiewicz-Waltz: chcecie mi pomóc? Zostańcie w domu

Dodano:   /  Zmieniono: 
Hanna Gronkiewicz-Waltz (fot. Wprost) Źródło: Wprost
Hanna Gronkiewicz-Waltz wystosowała apel do warszawiaków przed zbliżającym się referendum. Według prezydent Warszawy jej zwolennicy najbardziej jej pomogą jeżeli do urn nie pójdą - podaje Gazeta.pl.
"Obecna konstrukcja referendum, jeśli dotyczy odwołania prezydenta lub burmistrza miasta poprzez ustawowy wymóg przekroczenia progu frekwencji, wyraźnie narzuca taką linię wyboru - jeśli jesteś za odwołaniem - idź, jeśli przeciw - nie idź. Taka logika działania nie ma znaczka partyjnego" - czytamy w apelu Hanny Gronkiewicz-Waltz.

"Poczekajcie. Za rok są wybory. Wtedy będziecie mieli możliwość ocenić pełne dwie kadencje mojego urzędowania i skonfrontować to z dokonaniami i pomysłami innych kandydatów. Taki wybór będzie wyborem pozytywnym" - kontynuuje prezydent Warszawy.

Według Gronkiewicz-Waltz referendum będzie "wiecem politycznym jednej partii". "Nie marnujcie swojego głosu. Nie dajcie się namówić Jarosławowi Kaczyńskiemu i nie bierzcie udziału w tym wiecu politycznym jednej partii" - pisze.

13 października odbędzie się referendum w sprawie odwołania Hanny Gronkiewicz-Waltz. Głosowanie będzie ważne jeżeli do urn pójdzie co najmniej 389 430 osób, czyli 3/5 wyborców, którzy uczestniczyli w wyborach prezydenta w 2010 r. Wtedy, jeśli większość uczestników opowie się przeciwko Gronkiewicz-Waltz, zostanie ona pozbawiona urzędu.

pr, Gazeta.pl