Celiński: Tymoszenko jest w polityce dla prywatnych interesów

Celiński: Tymoszenko jest w polityce dla prywatnych interesów

Dodano:   /  Zmieniono: 
Andrzej Celiński, fot. Wprost 
Adam Celiński komentował w TVN24 obecną sytuację na Ukrainie. Ocenił, że zmienił się ton rozmowy o tym co dzieje się na Ukrainie. - Wreszcie dostrzeżono, że nie jest to taki zero-jedynkowy wybór - dodał.
Andrzej Celiński był pytany o swój wpis na Twitterze, który wzbudził wiele kontrowersji wśród internautów. "Jestem ciekaw, czy ci, co Tymoszenko mieli za gwiazdę, ba! słońce, mają coś w Jej sprawie do, powiedzenia. Dla mnie to, przepraszam, k...w" - napisał Celiński po rozmowie byłej premier Ukrainy z posłem Partii Regionów Nestorem Szufryczem. W rozmowie Tymoszenko mówiła m.in. o "zabijaniu kacapów".

Celiński powiedział w TVN24, że żałuje w życiu wielu słów, tych jednak - nie. - Jeśli chodzi o panią Tymoszenko nie żałuję. W pierwszej chwili miałem wątpliwość, bo tego typu słów używa się niezwykle rzadko i zawsze jest wątpliwe czy wolno wobec innego człowieka coś podobnego powiedzieć. Dzisiaj nie mam żadnej wątpliwości - stwierdził.

Celiński zaznaczył, że Tymoszenko siedząca w więzieniu nie wywoływała w nim współczucia. - Każdy człowiek nawet zbrodniarz w więzieniu jest człowiekiem nieszczęśliwym - stwierdził. - Uważałem, że koncentracja uwagi Europy na więzieniu Tymoszenko jest po prostu niemoralna - dodał. - Ona jest w polityce dla prywatnych interesów. Gdyby to nie dotyczyło Polski i Europy bym tego nie powiedział - mówił polityk.

TVN24