Kościół w Jasienicy zamknięty. Biskup święcił jajka przed budynkiem

Kościół w Jasienicy zamknięty. Biskup święcił jajka przed budynkiem

Dodano:   /  Zmieniono: 
(fot. sxc.hu)Źródło:FreeImages.com
Wierni parafii w Jasienicy, których kościół został zamknięty do odwołania decyzją metropolity warszawsko-praskiego, abpa Henryka Hosera przybyli w wielkosobotnie popołudnie przed świątynię, gdzie wysłannik metropolity, biskup pomocniczy poświęcił, zgodnie z tradycją, wielkanocne pokarmy.
-Moja wizyta tutaj była podyktowana ewidentnie motywami religijnymi związanymi ze zbliżającymi się świętami, żeby prosić w tej wspólnocie, która tutaj się zgromadziła o Boże błogosławieństwo i pomoc w rozwiązaniu tej trudnej sytuacji - mówił po uroczystości biskup Marek Solarczyk. Dodał, że widział w oczach wiernych nadzieję.

Kościół pozostaje jednak zamknięty, po tym jak zdecydował o tym biskup, gdy próbowano przeszkodzić skonfliktowanemu z kurią ks. Wojciechowi Lemańskiego przeszkodzić w prowadzeniu mszy w Niedzielę Palmową.  W Niedzielę Wielkanocną o godz. 10 zostanie odprawiona msza święta polowa pod kościołem w Jasienicy, o ile - jak ustalono - "zostaną zagwarantowane godne warunki do sprawowania mszy".

Rozmowy między kurią a wiernymi mają być kontynuowane zaraz po świętach, prawdopodobnie w środę.

Ks. Lemański został usunięty dekretem abp. Hosera z urzędu proboszcza parafii w Jasienicy za "brak szacunku i posłuszeństwa biskupowi diecezjalnemu oraz nauczaniu biskupów w Polsce w kwestiach bioetycznych". Kapłan na swym blogu krytykował kościelnych hierarchów, w tym przełożonego - przewodniczącego Zespołu Ekspertów KEP ds. Bioetycznych abp. Hosera - m.in. za dokument bioetyczny episkopatu, przeciwstawiający się: in vitro, aborcji, eutanazji, środkom wczesnoporonnym i antykoncepcji jako zagrożeniom dla człowieka.

TVN24.pl, X-news, ml