Ratownicy wciąż prowadzą akcję poszukiwawczą zaginionego górnika w kopalni Mysłowice-Wesoła. Od wtorku trwa wypompowywanie wody z rozlewiska. Ratownicy będą mogli ruszyć na dalsze poszukiwania, gdy woda osiągnie poziom pół metra - informuje TVN24.
Rozlewisko w środę miało głębokość 2 metrów. Początkowo udało się wypompować 600 m3 wody, ale by przedostać się głębiej trzeba usunąć jeszcze około 380 m3 wody. Ratownicy liczą, że w czwartek uda się usunąć tę przeszkodę, jednak jak oceniają to rozlewisko łączy się z następną muldą, gdzie również może występować woda.
Ratownicy budują lutniociąg, który dostarcza świeże powietrze do korytarzy oraz montują linię chromatograficzną, dzięki której można cały czas badać skład atmosfery kopalnianej. Na miejscu pracuje 15 zastępów ratowników.
TVN24
Ratownicy budują lutniociąg, który dostarcza świeże powietrze do korytarzy oraz montują linię chromatograficzną, dzięki której można cały czas badać skład atmosfery kopalnianej. Na miejscu pracuje 15 zastępów ratowników.
TVN24