Kuźniar: Jeżeli Kijów dał sobie wmówić, że bez Polski będzie łatwiej, to błąd

Kuźniar: Jeżeli Kijów dał sobie wmówić, że bez Polski będzie łatwiej, to błąd

Dodano:   /  Zmieniono: 
Roman Kuźniar, fot. Jakub Czermiński
- Jeżeli Kijów dał sobie wmówić, że bez Polski będzie łatwiej, to błąd - mówił prof. Roman Kuźniar w Poranku Radia TOK FM. - Jeśli Berlin i Moskwa zasugerowały Kijowowi, że szybciej dojdzie do porozumienia bez Polski, albo Poroszenko wykazał się naiwnością, albo nie miał wyboru i musiał się na te delikatne sugestie zgodzić - komentował doradca prezydenta.
Dominika Wielowieyska zapytała, co jeszcze może zrobić Polska dla Ukrainy. - Trudno powiedzieć, czy coś więcej. Polska zrobiła już dużo - odpowiedział. - Pytanie, na ile Ukraina będzie chciała skorzystać z polskiej pomocy. Bo w ostatnim czasie trochę się to zmieniło -dodał.

Jak stwierdził prof. Kuźniar, jest zadowolony, że Polska nie "bierze udziału w formule normandzkiej i mediolańskiej", ponieważ Władimir Putin "przez nią raczej ośmiesza zachodnich przywódców". - Wolałbym, żeby nasi przywódcy nie byli ośmieszani przez kogoś takiego jak Putin w czasie tego rzekomego dialogu. Bo to spektakle niegodne przywódców poważnych państw - zaznaczał.

Doradca prezydenta skomentował także niedzielne wybory na Ukrainie - powiedział, że jest to wynik lepszy "niż można było oczekiwać z punktu widzenia przyszłości i zmian na Ukrainie". - Siły nacjonalistyczne i prorosyjskie wypadły bardzo słabo. Scena została wypełniona partiami centrowymi, proreformatorskimi, to musi cieszyć - powiedział.

TOK FM