Marek Sawicki, minister rolnictwa, stwierdził na antenie TVN 24, że nie może dać rolnikom pieniędzy, ponieważ "dostałby karę od Unii Europejskiej". Zarzucił też rolnikom, że są słabo zorganizowani wobec przetwórców, ale ich niezadowolenie uznał za słuszne.
Minister rolnictwa poinformował też, że w resorcie powołanych zostało siedem zespołów. Mają się one zająć problemami rolników i zaproponować ich rozwiązanie do końca przyszłego tygodnia.
- Prawo wspólnotowe nie pozwala na pomoc publiczną niedozwoloną. Ci, co się domagają interwencji na rynku wieprzowiny, to wiedzą, że taką interwencję może rozpocząć Unia Europejska wtedy, kiedy ceny wieprzowiny na rynku spadną poniżej cen referencyjnych - wyjaśnił.
TVN 24
- Prawo wspólnotowe nie pozwala na pomoc publiczną niedozwoloną. Ci, co się domagają interwencji na rynku wieprzowiny, to wiedzą, że taką interwencję może rozpocząć Unia Europejska wtedy, kiedy ceny wieprzowiny na rynku spadną poniżej cen referencyjnych - wyjaśnił.
TVN 24