Goście "Faktów po Faktach" w TVN24: historyk filozofii Jarosław Makowski i znawca prawa kanonicznego dr Paweł Borecki rozmawiali o procesie byłego nuncjusza Józefa Wesołowskiego.
Jak wyjaśniał dr Borecki, to że Wesołowski popełnił przestępstwo za granicą "nie wyklucza jego odpowiedzialności w Polsce". - Józef Wesołowski jest obywatelem polskim, dlatego może zgodnie z prawem zostać postawiony przed polskim sądem za molestowanie nieletnich, niezależnie od tego, jak potoczy się proces w Watykanie - zaznaczył prawnik.
Z kolei według Jarosława Makowskiego na szybkim osądzeniu Wesołowskiego zależy papieżowi Franciszkowi i wszystko wskazuje na to, że ten proces zostanie doprowadzony do końca. Ocenił również, że w Watykanie są duchowni, którzy "nie podzielają rygorystycznej polityki papieża wobec przestępców seksualnych".
Proces Wesołowskiego
Dzisiaj odbyła się pierwsza rozprawa oskarżonego o pedofilię Józefa Wesołowskiego, byłego nuncjusza apostolskiego na Dominikanie. Trwała 6 minut. Podczas watykańskiej rozprawy Wesołowskiemu postawiono pięć zarzutów. Obecnych było czterech sędziów, dwóch prokuratorów oraz adwokat byłego nuncjusza. Odczytano skrócony akt oskarżenia. Proces został odroczony z powodu złego stanu zdrowia byłego nuncjusza, który trafił do szpitala na oddział intensywnej terapii. Wesołowskiemu miało spaść ciśnienie, a na jego stan zdrowotny miał także wpłynął upał oraz stres.
TVN24
Z kolei według Jarosława Makowskiego na szybkim osądzeniu Wesołowskiego zależy papieżowi Franciszkowi i wszystko wskazuje na to, że ten proces zostanie doprowadzony do końca. Ocenił również, że w Watykanie są duchowni, którzy "nie podzielają rygorystycznej polityki papieża wobec przestępców seksualnych".
Proces Wesołowskiego
Dzisiaj odbyła się pierwsza rozprawa oskarżonego o pedofilię Józefa Wesołowskiego, byłego nuncjusza apostolskiego na Dominikanie. Trwała 6 minut. Podczas watykańskiej rozprawy Wesołowskiemu postawiono pięć zarzutów. Obecnych było czterech sędziów, dwóch prokuratorów oraz adwokat byłego nuncjusza. Odczytano skrócony akt oskarżenia. Proces został odroczony z powodu złego stanu zdrowia byłego nuncjusza, który trafił do szpitala na oddział intensywnej terapii. Wesołowskiemu miało spaść ciśnienie, a na jego stan zdrowotny miał także wpłynął upał oraz stres.
TVN24