Europoseł zaznaczył, że sytuacja w Polsce jest bardzo trudna i skomplikowana. Przypomniał, że Trybunał Konstytucyjny zgodnie z przewidywaniami uznał, że ustawa autorstwa PiS jest niekonstytucyjna. – Trybunał odważył się i miał rację uznać tę ustawę za sprzeczną z konstytucją. Jeżeli teraz konsekwentnie zachowa się Sejm, Senat i rząd i uzna decyzję Trybunału za nieistotną, niebyłą, bo opartą o stare ustawy, a ich zdaniem obowiązuje nowa, no to mamy w kraju wojną domową – podsumował Korwin-Mikke. – Na razie prawną, a musi się skończyć inaczej, w związku z tym mój apel do wojska – gdyby rząd się tak zachował – żeby przejęło władzę, pozostaje w mocy. To jest obowiązek wojska, by ratować państwo, które się właśnie rozpada wskutek działalności tych ludzi – podkreślił.
Spisek przeciwko państwu czy manipulacja?
Korwin- Mikke odniósł się także do medialnych doniesień, jakoby projekt orzeczenia był wcześniej znany posłom PO i konsultowany z nimi. – Gdyby to była prawda, to jest rzeczywiście powód, by powiedzieć, że istnieje spisek przeciwko państwu, aresztować cały Trybunał in corpore i ścigać ich za przestępstwa przeciwko państwu – zaznaczył europoseł. Dodał, że sytuacja wymaga bardzo dokładnego sprawdzenia, ponieważ mamy do czynienia "ze spiskiem przeciwko państwu, albo z bardzo ohydną manipulacją, która ma zdezawuować Trybunał Konstytucyjny".
– Reasumując, Trybunał zrobił swoje. Jeżeli zrobił to uczciwie, to w tym momencie rząd zrobiłby bardzo niedobrze, gdyby się do tego nie dostosował i nie opublikował tego orzeczenia Trybunału. Gdyby tego nie zrobił, to zaczyna się proces rozpadu państwa i armia powinna temu zapobiec – zakończył Janusz Korwin-Mikke.
Orzeczenie TK
Przypomnijmy, Trybunał Konstytucyjny uznał nowelizację ustawy o funkcjonowaniu TK z dnia 22 grudnia 2015 roku za całkowicie sprzeczną z konstytucją oraz z zasadą poprawnej legislacji. W odpowiedzi rzecznik rządu nazwał wyrok „komunikatem”, który nie zostanie opublikowany w Dzienniku Ustaw. W podobnym tonie wypowiadał się minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro. Z kolei konstytucjonaliści jest wyrokiem, a do tego wyrokiem historycznym, który zawiera w sobie kilka rozwiązań zastosowanych po raz pierwszy w historii.
YouTube, Wprost.pl
