Złapano szpiega! (aktl.)

Złapano szpiega! (aktl.)

Dodano:   /  Zmieniono: 
Oficer Wojska Polskiego został aresztowany przez Sąd Garnizonowy w Warszawie pod zarzutem szpiegostwa. Przedstawiono mu zarzut popełnienia przestępstwa z art. 130 par. 2 Kodeksu Karnego.
Oficer został zatrzymany w poniedziałek przez funkcjonariuszy Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Wspólne śledztwo Wojskowych Służb Informacyjnych i ABW w tej sprawie podjęto 27 grudnia.

Wojskowemu został przedstawiony zarzut z artykułu 130 par. 2  Kodeksu Karnego. Według artykułu, "kto, biorąc udział w obcym wywiadzie albo działając na jego rzecz udziela temu wywiadowi wiadomości, których przekazanie może wyrządzić szkodę Rzeczpospolitej Polskiej, podlega karze pozbawienia wolności na  czas nie krótszy od 3 lat". Oficer został aresztowany we wtorek -  poinformował zastępca wojskowego prokuratora okręgowego w  Warszawie ppłk Jerzy Kwieciński.

"Po raz pierwszy służby cywilne i wojskowe współpracowały ze  sobą, a nie zawsze tak bywało - tak informację o aresztowaniu oficera skomentował członek sejmowej speckomisji Zbigniew Wassermann (PiS). "Ta współpraca to sygnał, że coś się poprawia we  współdziałaniu obu służb oraz dobry sygnał w kontekście walki z  zagrożeniem terroryzmem w Polsce i na świecie" - dodał.

Inny członek sejmowej speckomisji Bogdan Lewandowski (SLD) określił mianem "bardzo pozytywnej współpracy" działania ABW i WSI w sprawie oficera podejrzanego o szpiegostwo. Zarówno Wassermann, jak i Lewandowski wyrazili przekonanie, że cała sprawa będzie tematem posiedzenia ich komisji.

Nie wiadomo, na rzecz którego wywiadu pracował zatrzymany oficer. "Z uwagi na przedmiot prowadzonego śledztwa jest ono w całości objęte klauzulą niejawności" - przekazał w komunikacie ppłk Kwieciński. Minister obrony narodowej Jerzy Szmajdziński ujawnił jednak, że sprawa nie dotyczy żadnego z państw NATO.

Nie podano żadnych danych oficera.

"Nie mam żadnej wiedzy na ten temat: skąd pochodzi ten oficer, z  jakiej jest jednostki, w jakim stopniu, nic nie wiem" - powiedział rzecznik Sztabu Generalnego WP płk Zdzisław Gnatowski. Również ABW nie chciała udzielać żadnych dodatkowych informacji. Sprawy nie chciał też skomentować szef sejmowej komisji ds. służb specjalnych Konstanty Miodowicz.

Cieszę się i gratuluję - tak informację o zatrzymaniu oficera podejrzanego o szpiegostwo skomentował były koordynator służb specjalnych w rządzie Jerzego Buzka Janusz Pałubicki. Zapytany, jak ocenia fakt zatrzymania szpiega, przypomniał, że  większość dotychczas ujawnionych obcych szpiegów w Wojsku Polskim "była związana z wywiadem rosyjskim, który zwerbował ich jeszcze w  czasach sowieckich".

W 1999 r. Urząd Ochrony Państwa zatrzymał trzech oficerów WP pod  zarzutem szpiegostwa na rzecz Rosji. Prokuratura wojskowa zapewniała, że sprawy tych oficerów nie mają ze sobą związku.

Czesław Wojtkun, były ppłk Wojskowych Służb Informacyjnych, został skazany w 2002 r. przez Wojskowy Sąd Okręgowy w Warszawie na 4 lata więzienia i degradację za szpiegostwo na rzecz ZSRR i  Rosji. Cały proces utajniono "ze względu na ważny interes państwa". Sąd I instancji uznał, że Wojtkun jako szef kontrwywiadu wojskowego w Łodzi od końca lat 80. do 1993 r. udzielał KGB tajnych informacji, dotyczących głównie działalności polskiego wywiadu wojskowego. Sąd uznał, że przekazywał on kserokopie niejawnych dokumentów wytwarzanych na potrzeby tej służby, których ujawnienie mogło wyrządzić szkodę państwu.

W 2001 r. Wojskowy Sąd Okręgowy w Warszawie skazał na 3 lata więzienia i degradację ppłk. Zbigniewa P., drugiego zatrzymanego oficera. Proces trzeciego oficera prawdopodobnie nigdy się nie  zacznie, bo cierpi on na stwierdzoną przez kilka ekip lekarskich chorobę psychiczną.

Najgłośniejszą w III RP, a zakończoną w sądzie aferą szpiegowską ze specsłużbami ZSRR była sprawa Marka Zielińskiego (majora MSW z lat 80.), który w latach 1981-93 współpracował z  wywiadem wojskowym ZSRR, a potem Rosji. Zatrzymał go w 1993 r. w  Warszawie Urząd Ochrony Państwa podczas wręczania materiałów szpiegowskich attache wojskowemu ambasady Rosji płk. Władimirowi Łomakinowi, którego potem wydalono z Polski. W 1994 r. Zielińskiego skazano na 9 lat więzienia.

sg, pap