Baron SLD za kratkami

Baron SLD za kratkami

Dodano:   /  Zmieniono: 
Pomorski baron SLD Jerzy Jędykiewicz został zatrzymany w związku z aferą w wydawnictwie kościelnym "Stella Maris".
Obecnie jest przesłuchiwany w gdańskiej Prokuraturze Apelacyjnej. Prokuratura najprawdopodobniej nie będzie występowała do sądu o  jego aresztowanie - dowiedziała się nieoficjalnie PAP w środę u  źródeł związanych z organami ścigania.

Prokuratura odmawia na razie jakichkolwiek komentarzy w związku z  tą sprawą.

Jędykiewiczowi postawiono zarzuty działania na szkodę m.in firmy Energobudowa i oszustw podatkowych. Z nieoficjalnych informacji wynika, że może chodzić nawet o kwotę ponad 10 mln zł. Szefowi pomorskiego SLD grozi do 10 lat więzienia.

Sekretarz generalny SLD Marek Dyduch powiedział, że oczekuje, iż Jędykiewicz zawiesi członkostwo w partii.

Do tej pory w związku ze śledztwem w sprawie afery w "Stella Maris", gdańska Prokuratura Apelacyjna postawiła zarzuty 21 osobom. Byli szefowie wydawnictwa, w tym były kapelan metropolity gdańskiego Zbigniew B., podejrzani są o to, że w latach 1998-2001 wystawiali faktury VAT za fikcyjne usługi konsultingowe i  doradcze. Jak ustalono, kwota, na którą wystawili takie faktury, sięga 65 milionów złotych. "Stella Maris", działając jako podmiot gospodarczy w ramach Archidiecezji Gdańskiej, była zwolniona z  podatku dochodowego od osób prawnych w części przeznaczonej na  cele statutowe Kościoła.

em, pap