Polacy z Biesłanu przyjadą do Polski

Polacy z Biesłanu przyjadą do Polski

Dodano:   /  Zmieniono: 
Rodzina Sawickich z Biesłanu, która ucierpiała we wrześniowym zamachu terrorystycznym na tamtejszą szkołę, przyleci dziś wieczorem do Warszawy.
Do stolicy, tę  czteroosobową rodzinę polskiego pochodzenia, zaprosił prezydent Warszawy Lech Kaczyński. Koszty przelotu pokryły Polskie Linie Lotnicze LOT.

Sawiccy byli wśród zakładników w biesłańskiej szkole podczas zamachu. Ilona Sawicka została ranna w rękę i nogę. Na razie pobyt rodziny planowany jest na trzy miesiące. Władze Warszawy zapewnią rodzinie opiekę: rehabilitantów, lekarzy i psychologów. W połowie października wyjadą do Ośrodka Rehabilitacyjno-Wypoczynkowego "Syrena" w Mielnie.

Nie jest to jedyna forma pomocy Warszawy dla Biesłanu. Na prośbę tamtejszego szpitala miasto kupiło generator prądu. Dotrze on na  miejsce w przyszłym tygodniu. W październiku władze miasta planują zaprosić także 200 dzieci z Biesłanu na pobyt leczniczo- terapeutyczny.

3 września w Biesłanie, w Osetii Północnej, w wyniku zajęcia szkoły przez terrorystów zginęło 331 osób - wynika z danych rosyjskiego Ministerstwa ds. Sytuacji Nadzwyczajnych. Wśród ofiar śmiertelnych aż 172 to dzieci, uczniowie biesłańskiej szkoły, gdzie w dniach 1-3 września grupa terrorystów zatrzymała ponad 1200 osób. Rannych zostało ponad 700 osób. Dane ministerstwa nie  obejmują około trzydziestu terrorystów, zabitych w czasie szturmu rosyjskich sił na szkołę. Spośród 331 ofiar, 26 ludzi zmarło już po przewiezieniu do szpitali. Do tej pory nie zidentyfikowano 76 zwłok - podało rosyjskie ministerstwo.

ss, pap