Trudne rozmowy o spotkaniu Kaczyński-Putin

Trudne rozmowy o spotkaniu Kaczyński-Putin

Dodano:   /  Zmieniono: 
Kancelaria Prezydenta RP nie chce ujawnić szczegółów dotyczących rozmów o planowanym spotkaniu prezydentów Polski i Rosji Lecha Kaczyńskiego i Władimira Putina.
"Rozmowy trwają, ale są skomplikowane. W związku z powyższym nie ujawniamy szczegółów" - powiedział prezydencki minister Maciej Łopiński.

W czwartek "Gazeta Wyborcza" napisała, że spotkanie prezydentów Rosji i Polski nie dojdzie do skutku, bo Rosjanie, jako "neutralny" teren na rozmowy przywódców zaproponowali Białoruś. Informator dziennika z Kancelarii Prezydenta powiedział, że obawia się, że Rosjanie, dobrze znający obecne stosunki między Polską i Białorusią, złożyli taką propozycję, aby w dyplomatyczny sposób "storpedować ideę spotkania".

Także Ministerstwo Spraw Zagranicznych nie chciało komentować informacji "GW". Z nieoficjalnych informacji PAP ze źródeł zbliżonych do resortu wynika, że gdyby propozycja o Białorusi jako miejscu spotkania prezydentów potwierdziła się, zostałaby przyjęta sceptycznie, "i raczej do spotkania na Białorusi by nie doszło".

W lutym, z inicjatywy i na zaproszenie byłego ministra spraw zagranicznych Stefana Mellera, do Warszawy przyjechał bliski doradca prezydenta Putina - Siergiej Jastrzembski. Celem tej wizyty było rozważenie, kiedy i gdzie mogłoby dojść do spotkania przywódców Polski i Rosji. Rosyjskiego polityka przyjął wtedy prezydent Kaczyński.

Media informowały też, że prezydenci mogliby spotkać się w Gdańsku i Kaliningradzie. Według innych doniesień, jako neutralny teren do rozmów, rozważny był też statek w Zatoce Gdańskiej.

pap, ss