Za pogłębieniem stosunków dwustronnych opowiedzieli się prezydenci Polski i Izraela: Lech Kaczyński i Mosze Kacaw. Polski prezydent przebywa z czterodniową wizytą w Izraelu i Autonomii Palestyńskiej.
L.Kaczyński zadeklarował, że Polska chce ułatwić przywracanie obywatelstwa Polakom pochodzenia żydowskiego, którzy w 1968 roku zostali zmuszeni do wyjazdu.
Witając Kaczyńskiego, Kacaw nazwał Polskę "prawdziwym przyjacielem państwa Izrael", a wizytę prezydenta Polski - "kolejnym dowodem wyjątkowo dobrych stosunków między obu narodami".
Kaczyński zapewnił, że Polska chce dobrych i głębokich stosunków z Izraelem.
Prezydenci podkreślili, że oba kraje łączy wspólna historia. Prezydent Kacaw powiedział, że "na ziemi polskiej działali naziści i ich kolaboranci, dążąc do zagłady narodu żydowskiego".
"Jest prawdą, że na ziemi polskiej doszło do wielkiej tragedii, zbrodni, jaką był holokaust" - powiedział polski prezydent. Podkreślił jednocześnie, że to reżim nazistowski doprowadził do tej tragedii.
Kacaw podziękował Lechowi Kaczyńskiemu za "bardzo ostrą postawę w walce z antysemityzmem".
Zdaniem Kaczyńskiego akcje przeciwko antysemityzmowi w Polsce są - jak to określił - "o tyle zbędne, że w Polsce - jeśli to zjawisko występuje - to na skalę mniejszą niż w wielu innych państwach europejskich".
Po spotkaniu z Mosze Kacawem Lech Kaczyński powiedział, że Polska może - jeśli to będzie konieczne - zwiększyć swój kontyngent w oenzetowskich siłach pokojowych UNIFIL w Libanie, ponad deklarowaną wcześniej liczbę 500 żołnierzy.
Kaczyński poinformował, że podpisano umowę o przyjazdach edukacyjnych młodzieży izraelskiej do Polski. Podsekretarz stanu w Kancelarii Prezydenta Andrzej Krawczyk powiedział dziennikarzom, że polska strona chce pokazać młodym Izraelczykom, że "nasza ojczyzna to nie tylko ziemia grobów ich przodków, ale także kraj o bardzo bogatej kulturze".
W poniedziałek po południu Lech Kaczyński rozmawiał z politykami izraelskimi: z premierem Ehudem Olmertem, szefową MSZ Cipi Liwni i wicepremierem Szimonem Peresem. Rozmowy dotyczyły m.in. o tego, co Izrael zamierza zrobić w związku z sytuacją na Bliskim Wschodzie. "Mówiłem naszym partnerom, że jeżeli Polska okazałaby się potrzebna, to możemy służyć pomocą" - zaznaczył Kaczyński.
Prezydent wziął udział w otwarciu wystawy "Za Naszą i Waszą Wolność", poświęconej historii Żydów w polskich siłach zbrojnych.
Lech Kaczyński wygłosił wykład zatytułowany "Stosunki polsko- żydowskie i polsko-izraelskie". Jak powiedział Lech Kaczyński, Żydzi byli obecni w polskich siłach zbrojnych już w powstaniu kościuszkowskim. Jego zdaniem, taka wystawa "to klucz do przełamywania pewnych obustronnych stereotypów".
Prezydent przyznał, że jego pokolenie zostało ukształtowane m.in. przez holokaust i wydarzenia marca 1968 roku. W jego ocenie marzec 1968, kiedy tysiące Żydów zostały zmuszone do opuszczenia Polski, położył się głębokim cieniem na stosunkach polsko-izraelskich.
pap, ss, ab
Witając Kaczyńskiego, Kacaw nazwał Polskę "prawdziwym przyjacielem państwa Izrael", a wizytę prezydenta Polski - "kolejnym dowodem wyjątkowo dobrych stosunków między obu narodami".
Kaczyński zapewnił, że Polska chce dobrych i głębokich stosunków z Izraelem.
Prezydenci podkreślili, że oba kraje łączy wspólna historia. Prezydent Kacaw powiedział, że "na ziemi polskiej działali naziści i ich kolaboranci, dążąc do zagłady narodu żydowskiego".
"Jest prawdą, że na ziemi polskiej doszło do wielkiej tragedii, zbrodni, jaką był holokaust" - powiedział polski prezydent. Podkreślił jednocześnie, że to reżim nazistowski doprowadził do tej tragedii.
Kacaw podziękował Lechowi Kaczyńskiemu za "bardzo ostrą postawę w walce z antysemityzmem".
Zdaniem Kaczyńskiego akcje przeciwko antysemityzmowi w Polsce są - jak to określił - "o tyle zbędne, że w Polsce - jeśli to zjawisko występuje - to na skalę mniejszą niż w wielu innych państwach europejskich".
Po spotkaniu z Mosze Kacawem Lech Kaczyński powiedział, że Polska może - jeśli to będzie konieczne - zwiększyć swój kontyngent w oenzetowskich siłach pokojowych UNIFIL w Libanie, ponad deklarowaną wcześniej liczbę 500 żołnierzy.
Kaczyński poinformował, że podpisano umowę o przyjazdach edukacyjnych młodzieży izraelskiej do Polski. Podsekretarz stanu w Kancelarii Prezydenta Andrzej Krawczyk powiedział dziennikarzom, że polska strona chce pokazać młodym Izraelczykom, że "nasza ojczyzna to nie tylko ziemia grobów ich przodków, ale także kraj o bardzo bogatej kulturze".
W poniedziałek po południu Lech Kaczyński rozmawiał z politykami izraelskimi: z premierem Ehudem Olmertem, szefową MSZ Cipi Liwni i wicepremierem Szimonem Peresem. Rozmowy dotyczyły m.in. o tego, co Izrael zamierza zrobić w związku z sytuacją na Bliskim Wschodzie. "Mówiłem naszym partnerom, że jeżeli Polska okazałaby się potrzebna, to możemy służyć pomocą" - zaznaczył Kaczyński.
Prezydent wziął udział w otwarciu wystawy "Za Naszą i Waszą Wolność", poświęconej historii Żydów w polskich siłach zbrojnych.
Lech Kaczyński wygłosił wykład zatytułowany "Stosunki polsko- żydowskie i polsko-izraelskie". Jak powiedział Lech Kaczyński, Żydzi byli obecni w polskich siłach zbrojnych już w powstaniu kościuszkowskim. Jego zdaniem, taka wystawa "to klucz do przełamywania pewnych obustronnych stereotypów".
Prezydent przyznał, że jego pokolenie zostało ukształtowane m.in. przez holokaust i wydarzenia marca 1968 roku. W jego ocenie marzec 1968, kiedy tysiące Żydów zostały zmuszone do opuszczenia Polski, położył się głębokim cieniem na stosunkach polsko-izraelskich.
pap, ss, ab