Film Pawła Wendorffa nagrodzony w Nowym Jorku

Film Pawła Wendorffa nagrodzony w Nowym Jorku

Dodano:   /  Zmieniono: 
"Nie ten człowiek" Pawła Wendorffa otrzymał nagrodę dla najlepszego fabularnego filmu zagranicznego na nowojorskim niezależnym festiwalu Long Island International Film Expo 2012.

Do konkursu w zorganizowanej już po raz 15. międzynarodowej imprezie wyselekcjonowano ok. 200 filmów fabularnych, krótkometrażowych i wideo pochodzących m.in. z USA, Australii, Izraela, Wielkiej Brytanii, Włoch i Rosji. Projekcjom towarzyszyły panele na temat finansowania, dystrybucji i zagrożeń na jakie natrafia niezależna twórczości filmowa. Głównym bohaterem komedii "Nie ten człowiek" jest niespełna 30-letni Kuba (w tej roli Bartosz Turzyński), który pewnego dnia, za namową rodziców, decyduje się wreszcie podjąć pierwszą pracę. Mężczyzna przyjmuje posadę dostawcy zakupów. Nie przypuszcza, że czeka go jeden z najdziwniejszych dni w życiu.

Jak powiedział reżyser, nagroda jest dla niego kolejnym potwierdzeniem, że warto było zrobić ten film i jest on zrozumiały za granicą mimo polskiego kolorytu i poczucia humoru. - Okazuje się, że tematy poruszone w filmie są interesujące dla wszystkich widzów niezależnie od tego czy ogląda to Polak, czy Amerykanin i wszyscy potrafią się w nim odnaleźć - dodał Paweł Wendorff.

Twórca "Nie tego człowieka" mówił, że jury nie przedstawiło oficjalnego uzasadnienia dla przyznanych nagród. - Kiedy organizatorzy mnie zobaczyli przypominali mi sceny z filmu i pokładali się ze śmiechu - zapewniał uznając, że komplementowali jego humor, a także styl. Wyjaśnił, że film zrobiony był najpierw w kolorze, ale kiedy zobaczył go w wersji czarno-białej doszedł do wniosku, że jest wówczas lepszy i paradoksalnie "nabrał jak gdyby kolorów". Uznał też, że do widza łatwiej dotrą w ten sposób odgrywające dużą rolę dialogi.

Wendorff zadowolony był z przyjęcia na festiwalu filmu w którym występują m.in. Wojciech Pszoniak, Kinga Preiss, Piotr Adamczyk i Jacek Braciak tym bardziej, że nie jest to jego zdaniem komedia nasycona wydumanym surrealizmem wprowadzonym tylko dla śmiechu, lecz opiera się na typowych i prawdopodobnych sytuacjach związanych z życiem.

- Nasilenie tego i styl trochę surrealny i absurdalny, pokazujący świat w krzywym zwierciadle powoduje, że oglądamy film jako groteskę. Rzeczywistość pokazana w filmie jest wzięta w cudzysłów - tłumaczył reżyser. Powiedział też, że uczestnicy festiwalu gratulowali mu pomysłu i formalnej odwagi. Polski twórca zaznaczył, że Long Island International Film Expo 2012 nie ma charakteru spotkania handlowego, ale on sam podjął już działania w celu dystrybucji filmu w wybranych kinach amerykańskich, zwłaszcza w Nowym Jorku, a także w telewizji i DVD.

Festiwal, który trwał od 12 do 19 lipca, organizuje niedochodowa, The Long Island Film/TV Foundation. Zrzesza ona szefów branży filmowej oraz nauczycieli akademickich doceniających niezależnych filmowców którzy, co podkreślił szef festiwalu Bob Hansen, powinni być uhonorowani.

"Nie ten człowiek" zdobył już w USA w minionym roku nagrody m.in. na Santa Fe Film Festival, Syracuse International Film Festival oraz The Lighthouse International Film Festival Long Beach Island w stanie New Jersey.

eb, pap