Jak wynika z opublikowanych przez Tyszkę materiałów, posłowie mogli dowiedzieć się m.in. jak wygląda „zadbana kobieta” i „zadbany mężczyzna”. Jak opisywał poseł, jego pracownicy „zniknęli na 4 godziny”, by owe szkolenie odbyć, a po powrocie podzielili się z nim informacjami, czego nauczyli się na kursie. „Szkoleniowcy z zewnętrznej firmy uczyli ich m.in. o tym, jak powinna wyglądać »zadbana kobieta« i »zadbany mężczyzna«, jeśli chodzi o perfumy, dłonie, paznokcie, włosy czy zarost” – pisał Tyszka. Polityk opisywał również, że poruszono tematy pierwszego i drugiego wrażenia czy też korzystania z telefonu podczas spotkań.
„Strata czasu”
Dwa fragmenty materiałów szkoleniowych Tyszka opublikował na Facebooku: jeden dotyczy tatuaży w pracy oraz najczęściej popełnianych błędów przez pracowników. „Moi współpracownicy podsumowali to krótko: Strata czasu” – relacjonował poseł. Wicemarszałka zbulwersowały także koszty przeprowadzenia szkolenia. Z informacji, które uzyskał Tyszka wynikało, że wyniosły one 30 tys. zł, a samo szkolenie miało objąć 500 pracowników Kancelarii.
"Każdy z nich stracił 4 godziny. Zakładając, że godzina pracy pracowników Kancelarii kosztuje podatników średnio około 37 złotych, do kosztów szkolenia dorzucić trzeba ok. 74 000 zł. Ponad 100 tysięcy złotych z pieniędzy podatników na szkolenia z savoir vivre" – skwitował poseł i spytał: "potraficie sobie wyobrazić, ile pieniędzy jest codziennie wydawane w całej administracji rządowej i samorządowej na podobne niepotrzebne wydatki?".
Czytaj też:
Wicemarszałek nie kryje irytacji. Wszystko przez sejmowe szkolenie z savoir vivre'u
Do grona oburzonych dołączył także lider Kukiz'15. Wiadomo, że wśród materiałów pojawiły się także informacje dotyczące konieczności utrzymywania higieny osobistej i to właśnie do nich odniósł się Paweł Kukiz. „Wkrótce zapewne zostanie powołana specjalna kilkudziesięcioosobowa komisja higienistów sejmowych (jako komórka ABW) a w związku z tym będzie pretekst do zatrudnienia kolejnych urzędników, którzy za 3 lata w ramach wdzięczności za robotę zagłosują z całymi rodzinami na Jedynie Słuszną (pisownia oryginalna - red.)” - napisał poseł na Facebooku.