Michelle Obama napisała kartkę urodzinową dla swojego męża, który 4 sierpnia skończy 49 lat. Teraz zbiera pod nią podpisy, oczywiście przez Internet. Ostatnio do życzeń dołączył się nawet prezydencki pies - Bo.
- Podpisz kartkę dla prezydenta i daj znać, że w kolejnym roku będziesz przy nim - napisała Michelle Obama. Ma to być nie tylko miły prezent, ale przede wszystkim wyraz wsparcia. Może być ono bardzo przydatne, bo notowania Obamy w związku z kryzysem i wyciekiem ropy naftowej.
Widać to nie tylko w sondażach, ale też w internecie – ulubionym medium prezydenta USA. Wyścig z Lady Gagą o to, kto pierwszy przekroczy 10 milionów fanów na Facebooku przegrał na początku lipca, tuż po wydarzeniach w Zatoce Meksykańskiej. Ale przegrać z Lady Gagą to nie hańba. Przed nią jest już tylko Michael Jackson.
Prezydent USA jest niezwykle popularny. Internauci lubią Obamę, w końcu działa aktywnie na dwóch największych portalach społecznościowych – Facebooku i Twitterze. I traktuje to bardzo poważnie. Gdy dodał do znajomych Dimitrija Miedwiediewa powiedział, że „konto na Twitterze może być ważne dla relacji USA z Rosją".
Teraz dopiero widać, jak ważny może być twój podpis pod internetową kartką. Strona polska-usa.pl zachęca rodaków do aktywnego udziału w składaniu życzeń. Im więcej wpisów tym lepiej. Liczy się też poparcie czworonogów, co pokazał dając przykład prezydencki pies Bo. Jego podpis to wyraz prawdziwej przyjaźni. Tylko on będzie spędzał razem z prezydentem jego 49 urodziny. Inicjatorka wirtualnej kartki, Michelle Obama, będzie w tym czasie na wakacjach w Hiszpanii. Z mężem pewnie pogada przez Skype.
Widać to nie tylko w sondażach, ale też w internecie – ulubionym medium prezydenta USA. Wyścig z Lady Gagą o to, kto pierwszy przekroczy 10 milionów fanów na Facebooku przegrał na początku lipca, tuż po wydarzeniach w Zatoce Meksykańskiej. Ale przegrać z Lady Gagą to nie hańba. Przed nią jest już tylko Michael Jackson.
Prezydent USA jest niezwykle popularny. Internauci lubią Obamę, w końcu działa aktywnie na dwóch największych portalach społecznościowych – Facebooku i Twitterze. I traktuje to bardzo poważnie. Gdy dodał do znajomych Dimitrija Miedwiediewa powiedział, że „konto na Twitterze może być ważne dla relacji USA z Rosją".
Teraz dopiero widać, jak ważny może być twój podpis pod internetową kartką. Strona polska-usa.pl zachęca rodaków do aktywnego udziału w składaniu życzeń. Im więcej wpisów tym lepiej. Liczy się też poparcie czworonogów, co pokazał dając przykład prezydencki pies Bo. Jego podpis to wyraz prawdziwej przyjaźni. Tylko on będzie spędzał razem z prezydentem jego 49 urodziny. Inicjatorka wirtualnej kartki, Michelle Obama, będzie w tym czasie na wakacjach w Hiszpanii. Z mężem pewnie pogada przez Skype.
TVP INFO, up