Na PJN (raczej) nie zarobisz

Na PJN (raczej) nie zarobisz

Dodano:   /  Zmieniono: 
Joanna Kluzik-Rostkowska (fot. Wprost)Źródło:Wprost
Chociaż do wyborów parlamentarnych jeszcze daleko, firma bukmacherska STS wytypowała już faworytów, którzy mają największe szanse na wygraną. PO i PiS to dwie partie, które wzbudzają najsilniejsze emocje zarówno wśród wyborców, jak i wśród obstawiających zakłady. Pozostałe ugrupowania, jak twierdzą bukmacherzy STS, nie będą miały większego wpływu na ostateczny kształt polskiego rządu.
- Przewidujemy, że największe szanse na sukces wyborczy w październikowych wyborach ma partia Donalda Tuska. Tuż za nią plasujemy PiS, natomiast daleko w tyle jest SLD. Pamiętajmy jednak, że nie rozpoczęła się jeszcze kampania wyborcza, która może bardzo silnie wpłynąć na sympatie polityczne wyborców – wyjaśnia członek zarządu Star-Typ Sport Mateusz Juroszek.

Bukmacherzy przewidują, że walka o zwycięstwo rozegra się pomiędzy Platformą i PiS-em i dodają, że każdy, kto postawi 100 zł na jedną z tych partii, w przypadku ostatecznego sukcesu jednej z nich, wygra odpowiednio 127,5 zł i 219,82 zł. Gdyby październikowe wybory wygrało SLD, każde postawione na Sojusz 100 zł da 1318,95 zł. Według ekspertów, klienci nie wykazują większego zainteresowania pozostałymi ugrupowaniami. Ciekawe, czy nastroje graczy w punktach bukmacherskich przełożą się na ich zachowanie przy urnach.

STS, kz