Badanie przeprowadzone zostało przez firmę O2 i specjalistę od behawioryzmu Patrica Fagana z Goldsmith University. Jak wykazano, istnieje związek pomiędzy regularnym chodzeniem na koncerty i zwiększeniem długości życia. Badacze podali, że 20 minut uczestnictwa w koncercie polepsza nasz nastrój o 21 procent, podczas gdy joga polepsza nasz nastrój o 10 procent, a spencery z psem o 7 procent.
W raporcie czytamy ponadto, że osoby, które chodzą na koncerty przynajmniej raz na dwa tygodnie, lepiej oceniają swoje poczucie szczęścia, produktywność i poczucie własnej wartości. – Nasze badania pokazują, jak ogromny wpływ mają koncerty na nasze odczucia związane ze zdrowiem, szczęściem i dobrym samopoczuciem. Kluczem jest regularna frekwencja – mówi Patrick Fagan. – Koncert raz na dwa tygodnie może sprawić, że będziemy żyć nawet o 10 lat dłużej – dodał.
W 2013 roku badacze z Finlandii ustalili, że „dzieci biorące udział w lekcjach śpiewu mają wyższy poziom zadowolenia z powodu uczęszczania do szkoły”. Podobne badania opublikowane zostały niedawno w „The Journal od Positive Psychology”. Stwierdzono, że radosna muzyka ma „znacząco pozytywny wpływ” na zdrowie.