Syn Leppera o byłych szefach CBA. „Żeby nikt nie mówił, że Andrzej Lepper był zamieszany”

Syn Leppera o byłych szefach CBA. „Żeby nikt nie mówił, że Andrzej Lepper był zamieszany”

Andrzej Lepper
Andrzej Lepper Źródło:Newspix.pl / Wojtek Jargilo
Tomasz Lepper, syn Andrzeja, skomentował zamieszanie wokół byłych szefów Centralnego Biura Antykorupcyjnego. – Chciałbym, żeby przywrócili tacie dobre imię, żeby przyznali się do tego, że mój tato był czysty – powiedział w rozmowie z „Faktem” Tomasz Lepper.

20 grudnia Sąd Okręgowy w Warszawie wydał prawomocny wyrok w sprawie byłych szefów CBA Macieja Wąsika i Mariusza Kamińskiego.

Wąsik i Kamiński mają trafić do więzienia

Zostali skazani na karę 2 lat pozbawienia wolności za nadużycia w trakcie badania afery gruntowej. Wyrok został wydany mimo ułaskawienia Wąsika i Kamińskiego przez prezydenta Andrzeja Dudę w 2015 r., kilka miesięcy po wydaniu nieprawomocnego wyroku w I instancji.

8 stycznia Sąd Rejonowy dla Warszawy-Śródmieścia poinformował o wystawieniu „nakazów doprowadzenia skazanych Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika do jednostek penitencjarnych”.

O co chodziło w aferze gruntowej?

Afera gruntowa wybuchła latem 2007 r. Działania CBA zostały wszczęte na podstawie doniesień o dwóch biznesmenach, którzy rozpowiadali, że są w stanie odrolnić każdą działkę w naszym kraju. Chodzi o przekształcenie działki rolnej w działkę budowlaną.

Agenci CBA, podający się za obywateli Szwajcarii, mieli wręczyć biznesmenom kontrolowaną łapówkę w zamian za odrolnienie działki w województwie warmińsko-mazurskim. Z ustaleń CBA wynikało, że część pieniędzy miała trafić m.in. do lidera Samoobrony Andrzeja Leppera, ówczesnego wicepremiera i ministra rolnictwa.

Do wręczenia kontrolowanej łapówki ostatecznie nie doszło. CBA podejrzewało, że to pokłosie przecieku, który miał rzekomo pochodzić od Leppera. Należy zaznaczyć, że dochodzenie w sprawie przecieku zakończyło się umorzeniem.

Reperkusje polityczne afery gruntowej

Afera doprowadziła do dymisji Leppera ze wspomnianych stanowisk oraz rozpadu ówczesnej koalicji rządzącej – którą tworzyły Prawo i Sprawiedliwość, Samoobrona oraz Liga Polskich Rodzin – a w dalszej perspektywie do przedterminowych wyborów.

Jednak jak wykazało śledztwo Prokuratury Okręgowej w Rzeszowie, Wąsik i Kamiński – jako ówcześni szefowie CBA – mieli dopuścić się w trakcie badania tej afery przekroczenia uprawnień. Akt oskarżenia został skierowany do sądu w 2010 r.

Syn Leppera: Mój tato był czysty

Syn Leppera – Tomasz – jest przekonany, że jego ojciec był niewinny. W rozmowie z „Faktem” stwierdził, że były wicepremier miał zostać skrzywdzony wskutek działań Wąsika i Kamińskiego.

– Chciałbym, żeby przywrócili tacie dobre imię, żeby przyznali się do tego, że mój tato był czysty. Tata był bardzo uczciwy, on nigdy od nikogo nic nie wziął i wszyscy ci ludzie zamieszani w tę aferę powinni przeprosić i publicznie przywrócić tacie dobre imię — skomentował Tomasz Lepper.

„Powinni go oczyścić i dać mu status pokrzywdzonego”

Przypomnijmy, że Andrzej Lepper popełnił samobójstwo w 2011 r.

— Tutaj trudno mówić o wybaczeniu, bo to nic nie da. Jeśli w wyniku tego zamieszania tata popełnił samobójstwo, to i tak to życia mu nie przywróci. Tu chodzi już tylko o przywrócenie dobrego imienia. Żeby nikt nie mówił, że Andrzej Lepper był zamieszany w aferę gruntową. Powinni go oczyścić i dać mu status pokrzywdzonego, a nie oskarżonego – dodał Tomasz Lepper.

Czytaj też:
Politycy PiS komentują decyzję ws. Wąsika i Kamińskiego. Morawiecki o dyktaturze, Szydło o strachu
Czytaj też:
Kamiński i Wąsik z „azylem” u prezydenta? Hołownia: Pałac Prezydencki stanie się zakładem penitencjarnym