Politycy PiS komentują decyzję ws. Wąsika i Kamińskiego. Morawiecki o dyktaturze, Szydło o strachu

Politycy PiS komentują decyzję ws. Wąsika i Kamińskiego. Morawiecki o dyktaturze, Szydło o strachu

Mariusz Kamiński
Mariusz Kamiński Źródło:PAP / Łukasz Gągulski
Decyzją sądu wykonawczego Maciej Wąsik i Mariusz Kamiński mogą w każdej chwili zostać zatrzymani i doprowadzeni do aresztu. Politycy prawicy oceniają ten ruch bardzo krytycznie.

Sąd wykonawczy wydał nakazy zatrzymania Macieja Wąsika i Mariusza Kamińskiego. Politycy Prawa i Sprawiedliwości mogą zostać w każdej chwili zatrzymani i doprowadzeni do aresztu. – W takim razie niech zatrzymają posłów, którzy mają immunitet. Bo przecież Sąd Najwyższy uznał, że nadal jesteśmy posłami – skomentował Maciej Wąsik w rozmowie z Onetem. Dalszych kroków prawnych nie komentuje.

Byli szefowie rządu w obronie Wąsika i Kamińskiego

Przemysław Czarnek, były minister edukacji i poseł PiS, decyzję sądu wykonawczego nazywa „zbrodnią sądową z pogwałceniem wszelkich standardów praworządności”. – Żyjemy w czasach gorszych niż komuna, mamy do czynienia ze zbrodnią sądową. Sąd wykonawczy nakazał aresztowanie posłów z immunitetem i mandatem poselskim, to absurd – powiedział na antenie Telewizji Republika polityk.

twitter

O wiele krótszy komentarz w mediach społecznościowych były premier Mateusz Morawiecki, w którego to rządzie zasiadali obaj panowie. „Bezprawie w czystej formie! Tak właśnie rodzą się dyktatury” – stwierdził ex-szef rządu.

twitter

Beata Szydło, poprzedniczka Mateusza Morawieckiego na czele rządu, w której gabinecie także zasiadali Maciej Wąsik i Mariusz Kamiński, napisała: „Śpieszą się, strachliwi „silni ludzie”. Nie chcą, żeby posłowie Kamiński i Wąsik wzięli udział w obradach Sejmu 10 stycznia, więc chcą ich 9 stycznia zamknąć w celach”.

twitter

Rzecznik PiS krytycznie o decyzji

Rzecznik Prawa i Sprawiedliwości Rafał Bochenek określił decyzję o aresztowaniu posłów jako „skandaliczną i oburzającą”. „To kolejny dowód na brak poszanowania prawa i konstytucyjnych zasad, w tym prezydenckiego prawa łaski przez obecną ekipę Tuska i Hołowni. Decyzja ta narusza zasadę trójpodziału władzy i potwierdza polityczne podporządkowanie rządowi Tuska sądu, który wydał taki nakaz” – czytamy we wpisie na platformie X (dawniej Twitter).

„To ponury znak obecnych czasów: ludzie walczący z korupcją mają wylądować w więzieniu, a Ci o korupcję podejrzewani trafiają " z celi do Brukseli". Na to nie będzie naszej zgody! Dlatego tak ważne jest to, abyśmy 11 stycznia br. licznie zgromadzili się pod Sejmem by zaprotestować przeciwko bezprawiu i agresji Tuska, Hołowni i ich politycznej ekipy” – dodaje polityk.

twitter

Równie krytyczny dla decyzji sądu jest młody działacz partii Oskar Szafarowicz. „Piotr Maksymowicz, sędzia, wiceprezes Sądu Rejonowego Warszawy-Śródmieście, członek „Iustitii”. Zakwestionował prerogatywę Prezydenta RP, złamał postanowienie Sądu Najwyższego, pozbawił dziesiątki tysięcy Polaków ich przedstawicieli w Sejmie RP. Anarchia i zamach stanu ekipy 13 grudnia” – ocenił w mediach społecznościowych student prawa.

twitterCzytaj też:
Pracownicy NBP zmęczeni „wojną na górze”. Proszą o spokój i szacunek dla banku centralnego
Czytaj też:
Prof. Dudek o przyszłości PiS. „Wyjścia są dwa”