Nowe zarzuty dla prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza. Chodzi o oświadczenie majątkowe z 2012 r.

Nowe zarzuty dla prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza. Chodzi o oświadczenie majątkowe z 2012 r.

Paweł Adamowicz
Paweł Adamowicz Źródło:Newspix.pl / MATEUSZ SLODKOWSKI / FOTONEWS
180 tysięcy złotych – tyle, zdaniem CBA, zataić miał w swoim oświadczeniu majątkowym za 2012 rok prezydent Gdańska Paweł Adamowicz. Jak donosi RMF FM, prokuratura postawiła politykowi już zarzuty w tej sprawie.

Paweł Adamowicz składając w kwietniu 2013 roku oświadczenie majątkowe za rok poprzedni, napisał w nim, że posiada „około 120 tysięcy złotych”. Później, podczas kontroli prowadzonej przez Centralne Biuro Antykorupcyjne, okazało się, że na rachunkach prezydent Gdańska ma prawie 270 tysięcy. Oznacza to, że zataił 150 tysięcy złotych. Według śledczych, polityk nie wykazał w oświadczeniu majątkowych jednostek uczestnictwa w jednym z funduszy inwestycyjnych, których wartość to prawie 30 tysięcy złotych.

Proces prezydenta Gdańska rozpoczął się pod koniec września 2017 roku przed Sądem Rejonowym w Gdańsku. Adamowicz oskarżony jest o podanie nieprawdziwych danych w oświadczeniach majątkowych w latach 2010-2012. Prokuratura podała, że nie umieścił on tam informacji o posiadaniu dwóch mieszkań. Nie zgadzają się ponadto dane dotyczące zgromadzonych oszczędności.

Adamowicz jest prezydentem Gdańska 1998 roku. W lutym poinformował, że ponownie będzie ubiegał się o wybór na prezydenta miasta.

Źródło: RMF 24