Po raz pierwszy podczas swojej kadencji z oficjalną wizytą do Polski przyleciał prezydent Austrii. Po dwustronnych rozmowach z Alexandrem Van der Bellenem Andrzej Duda wygłosił krótkie oświadczenie. – Mieliśmy dziś wiele tematów do omówienia: współpraca pomiędzy naszymi krajami, współpraca europejska, bezpieczeństwo energetyczne i gazowe – przekazał polski prezydent.
Andrzej Duda o sytuacji na granicy polsko-białoruskiej
Sporą część swojego wystąpienia Andrzej Duda poświęcił sytuacji na granicy polsko-białoruskiej. Podkreślił, że polska Straż Graniczna broni nie tylko granicy kraju, ale także granicy UE. – Chcieliśmy przekazać imigrantom na granicy pomoc humanitarną, ale strona białoruska nie przepuściła konwoju i to ona odpowiada za sytuację tych ludzi. Stoimy na straży granicy UE i demokracji. Realizujemy wszelkie normy europejskie w sytuacji, gdy imigranci znajdą się po naszej stronie granicy – zapewnił prezydent.
Alexander Van der Bellen zaznaczył, że powinniśmy częściej przypominać sobie, jak na przestrzeni lat wyglądała historia relacji polsko-austriackich. Na pewno wszyscy pamiętają króla Sobieskiego i odsiecz wiedeńską. Był taki moment, kiedy w skład austriackiego rządu wchodziło wielu polskich polityków. Dzisiaj nasze relacje bilateralne cechują przede wszystkim kwestie gospodarcze – mówił prezydent Austrii.
Andrzej Duda o praworządności
Po konferencji prasowej jedna z dziennikarek poruszyła kwestię przestrzegania praworządności. – Powiedziałem, jaka była motywacja wprowadzenia zmian w wymiarze sprawiedliwości. Przypomniałem o moim wecie. Przed 2015 roku w SN mieliśmy ogromne patologie, wszyscy wiedzieli o kumoterstwie i ustawianiu spraw i nie było żadnych konsekwencji. To spowodowało, że polski wymiar sprawiedliwości był bardzo nisko oceniany przez społeczeństwo – tłumaczył prezydent.
– Ponadto, w SN nadal orzekali sędziowie, którzy w czasach komunistycznych byli już zaangażowani w prace wymiaru sprawiedliwości. Zmiany w sądownictwie zgodnie z traktatami należą do kompetencji państw wewnętrznym. W 2019 roku PiS ponownie wygrało wybory, rok później ja, a więc ocena społeczna naszych reform jest jednoznaczna – przekonywała głowa państwa.
Andrzej Duda o relacjach Polski z UE
Andrzej Duda zaznaczył w rozmowach z prezydentem Austrii, że „Polska nie ma problemów z Unią Europejską”. – To są problemy, które wynikają z tarć politycznych z poszczególnymi politykami z innych krajów naszej wspólnoty. To są przede wszystkim różnice ideologiczne – wyjaśnił.
W odpowiedzi Alexander Van der Bellen wyjaśnił, że „problemy zaczynają się tam, gdy nie ma pełnej klarowności, co w danym przypadku ocenia praworządność”.
Czytaj też:
Prezydent i samorządowcy zarobią więcej. Andrzej Duda podpisał ustawę