Jak podaje turecka agencja Anadolu i Reuters, w czasie lotu z Uzbekistanu Erdogan powiedział dziennikarzom, że Turcja jest, co do zasady, gotowa wystąpić w roli gwaranta bezpieczeństwa Ukrainy, jednak szczegóły takiego rozwiązania muszą być jeszcze dopracowane. Dodał też, że decyzja Moskwy o ograniczeniu niektórych działań wojennych w pobliżu Kijowa i Czernihowa była „naprawdę ważna”.
Wojna na Ukrainie. Dojdzie do rozmowy Putina i Zełenskiego?
Erdogan podkreślił, że jest zdecydowany prowadzić rozmowy z Władimirem Putinem i Wołodymyrem Zełenskim i oświadczył, że powie swoim odpowiednikom w Rosji i Ukrainie, że ostatecznym celem Turcji jest porozumienie między nimi – relacjonuje agencja Anadolu.
Prezydent Ukrainy od wielu dni wzywa Putina do bezpośredniej rozmowy. – Możemy spodziewać się spotkania prezydenckiego w niedługim czasie – powiedział w środę Mychajło Podolak, doradca prezydenta Wołodymyra Zełenskiego, a jednoczenie szef ukraińskiego zespołu negocjacyjnego. Z kolei rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow oświadczył, że spotkanie Putina i Zełenskiego „jest możliwe po pełnym opracowaniu tekstu umowy między Rosją a Ukrainą”.
Turcja mediatorem
Będąca członkiem NATO Turcja dzieli granicę morską z Ukrainą i Rosją na Morzu Czarnym, ma dobre stosunki z oboma krajami i zaoferowała mediacje w konflikcie. Ankara wspiera Ukrainę, ale jednocześnie sprzeciwia się sankcjom wobec Rosji, czemu jak podaje agencja Anadolu dał też wyraz Erdogan w ostatniej wypowiedzi. Prezydent Turcji wskazał, że jego kraj nadal jest przeciwny sankcjom, a zamiast tego stawia na pierwszym miejscu sprzeciw wobec rosyjskich działań wojskowych i kontynuację dialogu.
W tym tygodniu odbyły się w Stambule rozmowy pokojowe między negocjatorami ukraińskimi i rosyjskimi. Jak powiedział Erdogan, podczas spotkania Ukraina przekazała Rosji pisemną propozycję zakończenia wojny, co nadało im „znaczącego impetu”. Prezydent Turcji przekazał też, że wśród członków rosyjskiej delegacji był Roman Abramowicz. Dodał, że obecność miliardera wskazuje na to, że Putin mu „wierzy i ufa”.
„Rozmowy zaczynają wyglądać jak dialog”
Szef kancelarii prezenta Ukrainy Andrij Jermak powiedział CNN, że po rozmowach w Stambule jest „bardzo mała porcja optymizmu” i ocenił, że zaczynają one „wyglądać jak dialog”. – Kontynuujemy te rozmowy, ale zaczęliśmy wierzyć, że rzeczywiście coś z nich wyniknie – wskazał.