Z oświadczenia majątkowego opublikowanego przez Kreml wynika, że w 2021 roku prezydent Rosji zarobił 10 mln 202 tys. 616 rubli, a więc nieco ponad 850 tys. rubli miesięcznie. W porównaniu z 2020 rokiem jest to wzrost o około 2 proc. Agencja TASS podkreśla, że majątek rosyjskiego przywódcy nie zmienia się od lat. Każdego roku polityk wpisuje do swojego oświadczenia majątkowego 117-metrowe mieszkanie w Peteresburgu oraz liczące blisko 150 metrów kwadratowych powierzchni lokum w Moskwie.
Ponadto, Władimir Putin jest właścicielem dwóch zabytkowych wołg, których ceny wahają się od kilku to kilkudziesięciu tysięcy złotych. W skład majątku prezydenta Rosji wchodzi także Łada Niva oraz przyczepka kepmingowa Skif. Co ciekawe, w dokumentacji nie ma ani słowa o ewentualnych willach czy luksusowych przedmiotach.
Co ukrywa Władimir Putin?
Agencja Reutera przypomniała, że Władimir Putin pilnie strzeże informacji o swoim majątku. Po wybuchu tzw. afery Panama Papers okazało się, że ma on całą siatkę pośredników. Według szwedzkiego ekonomisty polityk ma od 100 do 150 mld dol. w aktywach. Z kolei finansista Bill Browder dodał, że z aktywami w wysokości 200 mld dolarów prezydent Rosji powinien wyprzedzić Billa Gatesa czy Elona Muska.
Władimir Putin ma być także właścicielem 58 samochodów. Ma również kilka jachtów, w tym wartą 38 mln dol. „Olimpię”, którą otrzymał od Romana Abramowicza. W 2021 roku Aleksiej Nawalny ujawnił, że Władimir Putin został właścicielem pałacyku w miejscowości Gelendżyk nad brzegiem Morza Czarnego.
Czytaj też:
Rosjanie mają nowy plan dotyczący Mariupola. Chcą go wdrożyć w poniedziałek