Co z pieniędzmi z KPO dla Polski? Ursula von der Leyen stawia sprawę jasno

Co z pieniędzmi z KPO dla Polski? Ursula von der Leyen stawia sprawę jasno

Ursula von der Leyen
Ursula von der Leyen Źródło:Newspix.pl / ABACA
– Nowa ustawa nie gwarantuje sędziom możliwości kwestionowania statusu innego sędziego bez ryzyka, że zostaną pociągnięci do odpowiedzialności dyscyplinarnej. Tę kwestię należy rozwiązać, aby spełnić warunki przyznania środków z KPO i umożliwić Komisji uruchomienie pierwszej płatności – powiedziała w rozmowie z „Dziennikiem Gazetą Prawną” szefowa KE Ursula von der Leyen.

W wywiadzie, który ukazał się we wtorek w „Dzienniku Gazecie Prawnej”, szefowa Komisji Europejskiej oceniła obecne relacje między polskim rządem a Brukselą. – Współpracujemy z Polską nad rozwiązaniem kwestii związanych z niezależnością sądów i ogólną sytuacją w zakresie praworządności – powiedziała .

Co z pieniędzmi z KPO?

Odnosząc się do kwestii wypłaty środków z Krajowego Planu Odbudowy, von der Leyen zaznaczyła, że „Polska musi wywiązać się z zobowiązań podjętych w celu zreformowania systemu środków dyscyplinarnych”. – Nowe prawo jest ważnym krokiem. Jednak z naszej wstępnej oceny wynika, że nowa ustawa nie gwarantuje sędziom możliwości kwestionowania statusu innego sędziego bez ryzyka, że zostaną pociągnięci do odpowiedzialności dyscyplinarnej. Tę kwestię należy rozwiązać, aby spełnić warunki przyznania środków z KPO i umożliwić Komisji uruchomienie pierwszej płatności – powiedziała szefowa Komisji Europejskiej.

Ponadto, jak powiedziała von der Leyen, „Polska musi również w pełni zastosować się do postanowienia Trybunału Sprawiedliwości, co jeszcze nie nastąpiło”. – W szczególności nie przywrócono do orzekania zawieszonych sędziów i nadal obowiązuje dzienna kara finansowa. Jesteśmy w kontakcie z władzami polskimi w tych kwestiach i zależy nam na znalezieniu rozwiązania – zaznaczyła rozmówczyni „DGP”.

Izba Dyscyplinarna została zlikwidowana

13 czerwca prezydent Andrzej Duda podpisał nowelizację ustawy o Sądzie Najwyższym, likwidującą Izbę Dyscyplinarną i ustanawiającą w jej miejsce Izbę Odpowiedzialności Zawodowej. Rządzący przekonywali, że przyjęcie ustawy było koniecznym krokiem do odblokowania dla Polski środków z Funduszu Odbudowy. KE pozytywnie zaopiniowała KPO już na początku czerwca, jednak Ursula von der Leyen oświadczyła wówczas, że nie oznacza to automatycznej wypłaty środków dla naszego kraju.

Pod koniec czerwca wiceszefowa KE Vera Jourova powiedziała, że polska ustawa o SN nie spełnia warunków postawionych w kamieniach milowych. – Jeśli nie będzie wystarczającej odpowiedzi w postaci prawnie wiążących zasad dla polskiego sądownictwa, które będą odpowiadały kamieniom milowym, nie wypłacimy pieniędzy – poinformowała.

Czytaj też:
Andrzej Duda wystąpi z kolejną inicjatywą? To byłaby odpowiedź na żądania UE