Zwołane przez Andrzeja Dudę posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego odbyło się w piątek. Prezydent zaznaczył, że było objęte klauzulą tajności, dlatego szczegółowe ustalenia muszą pozostać niejawne. – Cały czas tym głównym tematem spotkań była kwestia bezpieczeństwa Polski w kontekście rosyjskiej agresji na Ukrainę i samej kwestii obrony Ukrainy, czyli tego w jaki sposób państwa Zachodu, państwa Sojuszu Północnoatlantyckiego będą wspierały Ukrainie w obronie przed rosyjską agresją – relacjonował Duda.
– Mówimy w sprawie bezpieczeństwa jednym głosem i to buduje naszą pozycję. Temat Ukrainy traktowany jest odpowiedzialnie i konstruktywnie – podkreślał prezydent.
Duda zdradził, o czym rozmawiał z Bidenem
Duda zdradził również, o czym rozmawiał z prezydentem USA Joe Bidenem podczas jego wizyty w Polsce. - Rozmawiałem o rozpoczęciu wspólnej produkcji militarnej, na przykład amunicji, więc można powiedzieć, że rozmowa na ten temat, na tym najwyższym, prezydenckim poziomie ze Stanami Zjednoczonymi została rozpoczęta – stwierdził.
– Jesteśmy trzecim państwem, po USA i Wielkiej Brytanii, jeśli chodzi o pomoc militarną Ukrainie. Staramy się mobilizować pozostałych do udzielania wsparcia. Oprócz bohaterstwa obrońców tylko taki rodzaj pomocy jest w stanie odeprzeć rosyjski atak – mówił również Duda.
Zapytany o sprawę dostaw samolotów MiG-29 i F-16 do Ukrainy odparł, że w tej kwestii „nie było rozmów z prezydentem USA”. Przekazał także, że w ramach Trójkąta Weimarskiego Polska, Niemcy i Francja podjęły wspólną deklarację w rocznicę rosyjskiej agresji na Ukrainę. – Ta deklaracja jest bardzo jasna, jeśli chodzi o jej przesłanie i mocna w sensie politycznym – poinformował Duda.
Czytaj też:
Andrzej Duda wspomniał rozmowę z Zełenskim. Zdradził, co powiedział prezydentowi UkrainyCzytaj też:
Jak w PiS naprawdę widzą wizytę Bidena? „Przez to jestem jeszcze bardziej uważny”