Wybory prezydenckie w Turcji. Rywal Erdogana wycofał się z walki o zwycięstwo

Wybory prezydenckie w Turcji. Rywal Erdogana wycofał się z walki o zwycięstwo

Muharrem Ince
Muharrem Ince Źródło:Wikimedia Commons / Canerbeyy0
Muharrem Ince nie weźmie udziału w niedzielnych wyborach prezydenckich w Turcji. Rywal Erdogana podkreślał, że robi to dla dobra swojej ojczyzny, choć nie bez znaczenia mógł być skandal, który wybuchł wokół jego osoby.

Decyzję o rezygnacji z wyborów prezydenckich Muharrem Ince ogłosił w czwartek 11 maja w Ankarze. Poprosił jednocześnie swoich wyborców, by przynajmniej w wyborach parlamentarnych oddali głosy na Partię Ojczyzny, do której należy.

Kandydat na prezydenta Turcji rezygnuje

Światowe media zwracają uwagę, że decyzja polityka zapadła dzień po tym, jak zaprzeczył autentyczności rzekomej sekstaśmy. Odrzucił też oskarżenia o wzięcie łapówki za to, że wystartował tylko po to, by podzielić głosy opozycji i ułatwić zwycięstwo Recepowi Tayyipowi Erdoganowi.

Nazwisko polityka nie zniknie zresztą z kart wyborczych. Co więcej, głosy na niego oddane będą ważne. Dotyczy to także głosów oddawanych korespondencyjnie, które właśnie zmierzają do Turcji, gdzie zostaną przeliczone i zapisane.

Do wyborców Ince zaliczali się zarówno ludzie niezadowoleni z polityki Recepa Tayyipa Erdogana, jak i głównych przedstawicieli opozycji. Polityk ten startował już przeciwko obecnemu prezydentowi w 2018 roku z ramienia partii Kilicdaroglu. Później jednak stał się jej zagorzałym krytykiem i ostatecznie założył własne ugrupowanie.

Sondaże niekorzystne dla Erdogana

Najnowsze sondaże pokazują, że urzędujący prezydent nie może być pewny przedłużenia swojej władzy. Obecnie Konda Kemal Kilicdarogl z poparciem większości opozycji ma 5 pkt. proc. przewagi nad Erdoganem. Żaden kandydat nie ma raczej szans na zdobycie 50 proc., wymaganych do rozstrzygnięcia sprawy już w pierwszej turze.

Na lidera Republikańskiej Partii Ludowej (CHP) głosować chce 49 proc. ankietowanych, a na Erdogana 43,7 proc. 4,8 proc. głosów przypada z na Sinana Ogana i 2,2 proc. na Muharrema Ince. W niedzielę oprócz pierwszej tury wyborów prezydenckich odbędą się też wybory do tureckiego parlamentu. Druga tura wyborów prezydenckich to z kolei 28 maja.

Czytaj też:
Erdogan walczy o głosy. Obiecał gigantyczne podwyżki
Czytaj też:
Rywal Erdogana zdradził swój cel. Priorytet dla Zachodu, nie Kremla

Źródło: Business Insider