Prezydent Zamościa oskarżony o krzywoprzysięstwo i fabrykowanie dowodów. Stanie przed sądem

Prezydent Zamościa oskarżony o krzywoprzysięstwo i fabrykowanie dowodów. Stanie przed sądem

Andrzej Wnuk
Andrzej Wnuk Źródło:gov.pl/web/kultura, fot Danuta Matloch
Prokuratura zakończyła śledztwo ws. Andrzeja Wnuka. Do sądu skierowano akt oskarżenia. Prezydent Zamościa stanie przed sądem. Jest podejrzany o składanie fałszywych zeznań i tworzenie fałszywych dowodów.

Prokuratura Okręgowa w Siedlcach skierowała do Sądu Rejonowego w Zamościu akt oskarżenia przeciwko prezydentowi Zamościa Andrzejowi Wnukowi – poinformował Dziennik Wschodni. Sprawa dotyczy wydarzeń, które swój początek mają w 2016 r. Wówczas zamojscy radni mieli głosować nad pozbawieniem mandatu radnego ówczesnego polityka PO Marka Kudeli.

Wszystko przez to, że polityk miał nie mieszkać w Zamościu, tylko pobliskim Sitańcu. Dowodem w tej sprawie miało być nagranie. Kudela podczas obrad przekonywał, że to Wnuk nagrywał jego i jego rodzinę kamerą samochodową. Prezydent Zamościa bronił się, że nagranie otrzymał od człowieka, który przyniósł je do urzędu. Wnuk zarzucił radnemu zniesławienie, ale przegrał prawomocny proces. Sąd uznał wypowiedzi Kudeli za prawdziwe.

Prezydent Zamościa podejrzany o składanie fałszywych zeznań i tworzenie fałszywych dowodów

Po zawiadomieniu pełnomocnika radnego wszczęto prokuratorskie śledztwo. Prawnik poinformował o możliwości popełnienia przestępstwa polegającego na składaniu przez prezydenta Zamościa fałszywych zeznań w postępowaniu sądowym oraz fabrykowaniu dowodów. W maju 2020 sprawę przejęli śledczy z Siedlec, a jesienią 2020 r. Wnuk usłyszał zarzuty składania fałszywych zeznań.

Wątek tworzenia dowodów został umorzony, ale po zażaleniu sąd w Zamościu polecił prokuraturze uzupełnienie materiału dowodowego. W maju Wnuk usłyszał nowe zarzuty i jest osobą oskarżoną. Prezydent Zamościa zeznając jako świadek w 2016 i 2017 r. „zeznał i zataił prawdę”. Zdaniem śledczych kłamał ws. okoliczności i daty wejścia w posiadanie nośnika pamięci pendrive oraz daty zapisu tego nagrania.

Prezydent Zamościa oskarżył radnego, że mieszka poza miastem. Teraz ma poważne kłopoty

Okazało się, że nagranie zostało wykonane z urządzenia w samochodzie Wnuka i nie zostało mu dostarczone przez inną osobę. W ramach fałszowania dowodów śledczy zarzucają też włodarzowi Zamościa, że „działając w celu skierowania ścigania o przestępstwo prywatnoskargowe, tworzył fałszywe dowody w postaci wpisów w książce wpływu korespondencji Urzędu Miasta Zamościa oraz nagrań audio-video”.

Za składanie fałszywych zeznań grozi do ośmiu lat więzienia, a za tworzenie fałszywych dowodów do trzech lat pozbawienia wolności. Wnuk był przesłuchiwany w charakterze podejrzanego i nie przyznał się do winy oraz odmówił składania wyjaśnień. Zapewniał, że jest niewinny.

Czytaj też:
Mocne słowa Suskiego w trakcie debaty w Sejmie. „Proszę podać konkretny przykład, bo pójdę z panią do sądu”
Czytaj też:
Konar drzewa spadł na rynek w Zamościu. Kilka osób zostało rannych

Źródło: Dziennik Wschodni