Po wygranych przez Prawo i Sprawiedliwość wyborach parlamentarnych to przedstawicielowi tego ugrupowania prezydent Andrzej Duda w pierwszej kolejności dał misję utworzenia rządu. Głowa państwa zdecydowała się na taki ruch, mimo że PiS ma zaledwie 194 posłów, podczas gdy większość w Sejmie daje 231 mandatów.
Mateusz Morawiecki misję przyjął i zapewnia, że widzi szansę na sformowanie gabinetu, choć – według medialnych doniesień – nie brakuje polityków, którzy nie widzą się w jego rządzie. W ostatnich dniach premier zabiegał o przychylność części opozycji, przedstawiając Dekalog Polskich Spraw.
Sondaż: Czy Mateusz Morawiecki stworzy rząd i dostanie wotum zaufania
Jakie szanse na kolejny rząd Morawieckiego widzą Polacy? W najnowszym sondażu United Surveys dla Wirtualnej Polski zapytano ankietowanych, czy ich zdaniem dotychczasowy premier zdoła utworzyć rząd i uzyska wotum zaufania. Wyniki nie są optymistyczne dla polityka PiS-u.
W sukces misji Mateusza Morawieckiego wierzy zaledwie 16,7 proc. ankietowanych. Z czego odpowiedź „zdecydowanie tak” wybrało 2,6 proc. badanych, a „raczej tak” – 14,1 proc. Większość respondentów jest przekonana, że premier nie stworzy rządu i nie dostanie wotum zaufania. Taką odpowiedź wskazało łącznie 73 proc. badanych: 48,4 proc. odpowiedziało „zdecydowanie nie”, a 24,6 proc. – „raczej nie”.
W sukces premiera Morawieckiego wierzy 50 proc. wyborców PiS-u. Zdecydowanie inaczej wygląda to w przypadku osób głosujących na Koalicję Obywatelską – aż 97 proc. respondentów z tej grupy jest „na nie”. Jeszcze bardziej sceptyczni są wyborcy Konfederacji, którzy w stu procentach są przekonani o nadchodzącej porażce premiera.
Rząd Morawieckiego? Mastalerek: Szanse nie są duże
W powodzenie misji Mateusza Morawieckiego nie wierzą także niektóre osoby ze środowiska Prawa i Sprawiedliwości. Szef gabinetu prezydenta Marcin Mastalerek w Radiowej Jedynce stwierdził, że szanse na wotum zaufania są nieduże.
– Bardzo dobrze, że premier chciał podjąć się misji tworzenia rządu. Premier zaprezentuje nowy gabinet, przedstawi swoje osiągnięcia i plany na przyszłość. Szanse nie są duże, bo Lewica, Trzecia Droga i KO zapowiedziały, że będą głosować razem, ale nie wszystkie akcje polityczne podejmuje się z myślą o dniu dzisiejszym – wskazał.
Czytaj też:
Kosiniak-Kamysz nie widzi sensu w rozmowie z Morawieckim. „Tutaj szkoda czasu”Czytaj też:
Granatowa teczka Tuska. Jest zapowiedź komisji śledczych