Morawiecki następcą Kaczyńskiego? „Chciałbym wystartować w tym zaszczytnym wyścigu”

Morawiecki następcą Kaczyńskiego? „Chciałbym wystartować w tym zaszczytnym wyścigu”

Jarosław Kaczyński i Mateusz Morawiecki
Jarosław Kaczyński i Mateusz Morawiecki Źródło:Flickr / Kancelaria Premiera, Daniel Gnap
Były premier Mateusz Morawiecki nie porzucił ambicji politycznych. W programie „Gość Radia Zet” przyznał, że chciałby w przyszłości zostać szefem PiS.

Mateusz Morawiecki na pytanie o fotel lidera PiS odpowiadał już na samym początku wywiadu. W tamach „krótkiej piłki” musiał powiedzieć „tak” lub „nie”, pytany o przejęcie kontroli nad PiS po przejściu Jarosława Kaczyńskiego na emeryturę.
– Chciałbym, żeby pan prezes jak najdłużej był szefem PiS, spajał nasz obóz, a potem chciałbym również wystartować w tym zaszczytnym wyścigu, w tej konkurencji – powiedział otwarcie były premier, obecnie sprawujący funkcję wiceprezesa Prawa i Sprawiedliwości.

Morawiecki następnym szefem PiS? Wyraził zainteresowanie

O emeryturze Jarosława Kaczyńskiego mówi się już od jakiegoś czasu. 74-letni polityk z funkcji prezesa PiS miałby zrezygnować w przyszłym roku, kiedy skończy się jego kadencja. W ostatnim czasie, w związku w bieżącą sytuacją polityczną, pojawiły się jednak spekulacje o kolejnym starcie Kaczyńskiego w wyborach na szefa partii. Eksperci są zgodni, że wygrałby w takim starciu z każdym kontrkandydatem.

Posła Morawieckiego spytano też o plany na przyszłoroczne wybory prezydenckie. W tym wypadku nie odpowiedział jednoznacznie. Wybrał bardziej ogólną, dyplomatyczną opcję. – Tę decyzję podejmie komitet polityczny PiS za 10 miesięcy mniej więcej – stwierdził.

Sondaż ws. emerytury Kaczyńskiego

Wirtualna Polska pod koniec grudnia zapytała ankietowanych, czy Jarosław Kaczyński powinien oddać stery w Prawie i Sprawiedliwości oraz przejść na polityczną emeryturę. Nawiązano m.in. do wypowiedzi prezesa PiS w Sejmie, kiedy nazwał Donalda Tuska „niemieckim agentem”.

Kaczyński w połowie listopada zarzucał również Platformie Obywatelskiej „arogancję”, czy „niemieckie chamstwo”. Przewodniczącego PO nazwał „ostatnim lumpem”. Lider Zjednoczonej Prawicy stwierdził także, że Tusk obraził elektorat Prawa i Sprawiedliwości mówiąc o „biciu żon oraz chlaniu”.

Z badań wynika, że w sumie 65,5 proc. osób biorących udział w sondażu widziałoby Kaczyńskiego poza polską polityką. Z takim stwierdzeniem nie zgadza się łącznie 20,8 proc. respondentów. Z kolei 13,7 proc. badanych nie miało zdania w tej sprawie.

Czytaj też:
Czego żałuje Morawiecki? Mówi o systemie podatkowym i obostrzeniach
Czytaj też:
Mateusz Morawiecki: Hołownia miał być alternatywą, a jest trampoliną dla Tuska