Politycy PiS pojawili się na konferencji PO „Powiedz coś o majątku Tuska”

Politycy PiS pojawili się na konferencji PO „Powiedz coś o majątku Tuska”

Awantura na konferencji prasowej
Awantura na konferencji prasowej Źródło:X / Arkadiusz Myrcha
Konferencja opozycji pod hasłem „Śladami tłustych kotów PiS” została zakłócona. Podczas briefingu doszło do ostrej wymiany zdań między działaczami PiS i PO.

Politycy Platformy Obywatelskiej zorganizowali cykl konferencji pod hasłem „Śladami tłustych kotów PiS”. Briefingi prasowe odbyły się m.in. przed siedzibami Grupy Azoty, PZU czy banku PKO SA. – Przecież oni tych pieniędzy nie zarabiają w jakiś wymyślonych firmach. Oni te setki milionów wyciągają w największych polskich spółkach budowanych przez dziesiątki lat – mówił Arkadiusz Myrcha.

Konferencja PO zakłócona. Doszło do awantury

Za politykami PO pojawiły się kartonowe postaci działaczy związanych z partią rządzącą. A jak się później okazało – nie tylko kartonowe.

W pewnej chwili na konferencji PO pojawili się działacze PiS. Rafał Bochenek i Janusz Kowalski mieli ze sobą kartonowe postaci Sławomira Nowaka i Sławomira Neumanna. – Spółki Skarbu Państwa za czasów rządów PO jechały na gigantycznych stratach – stwierdził rzecznik PiS. – Jeżeli chcecie zorganizujcie sobie swoją konferencję – odpowiedział Arkadiusz Myrcha.

Janusz Kowalski znów uderza w Donalda Tuska

Janusz Kowalski wykorzystał obecność na konferencji oponentów, by przypomnieć swoje zarzuty wobec szefa PO. – W przeciwieństwie do , który boi się ujawnić PIT, ja jestem w stanie zrobić to już dziś. Donald Tusk ukrywa swoje dochody, ukrywa ile zarobił w Brukseli i jaką ma emeryturę. Czy Tusk ujawni swoje dochody? – krzyczał wiceminister rolnictwa.

Politycy pojawili się także na innych konferencjach PO. Za każdym razem między działaczami opozycji a Januszem Kowalskim dochodziło do ostrej wymiany zdań. Politycy wzajemnie się przekrzykiwali.

– Polacy muszą wiedzieć, że pieniądze idą na to, żeby taka pani Sadurska, pan Ernest Bejda, Aleksandra Agatowska każdego miesiąca pobierali horrendalne wynagrodzenia za to, że przynależą do PiS-u – mówili działacze PO. – Prezesi zarabiali kilkakrotnie więcej, niż dzisiaj prezesi w spółkach Skarbu Państwa – odpowiadał na zarzuty Rafał Bochenek.

Janusz Kowalski kontra Arkadiusz Myrcha

W pewnej chwili Arkadiusz Myrcha rzucił zaskakujący komentarz w stronę Janusza Kowalskiego. – Strasznie pan pluje, jak mówi – powiedział poseł wycierając coś z okolic ucha i twarzy. – Janusz strasznie plujesz jak mówisz naprawdę, przestań – powtórzył kilka chwil później. – To powiedz prawdę o majątku Tuska – odparł niezrażony wiceminister rolnictwa.

twitterCzytaj też:
Janusz Kowalski o sprawie pani Joanny: My bronimy kobiet, Donald Tusk chce zabijać dzieci
Czytaj też:
PiS z mniej niż 200 posłami w najnowszym sondażu. Jak wypada opozycja?