42 proc. uczestników ankiety twierdzi, że żyje w państwie prawa, lub powoli zbliża się do tego ideału.
59 proc. z nas sądzi, że nie wszyscy mają równe możliwości korzystania ze swoich praw, a 54 proc. Polaków uważa, że państwo nie szanuje swych obywateli.
Najczęściej naruszane są prawa pracownicze (tak twierdzi 33 proc. ankietowanych, przy czym odpowiadający mogli podawać kilka opcji), prawa konsumenta (19 proc.), prawa majątkowe (18 proc.) oraz prawo administracyjne i skarbowe (16 proc.).
Zapytani jakich cech państwa prawa nie posiada Polska, uczestnicy sondażu (77 proc. spośród tych, którzy wyrazili opinię negatywną) wskazali, że niektórzy obywatele stoją ponad prawem. 60 proc. jest zdania, że przedstawiciele państwa nie zawsze działają w ramach przepisów, a 59 proc. podało, że przepisy obowiązującego u nas prawa nie są jasne i jednoznaczne.
Bardzo optymistyczny wynik przyniosła natomiast odpowiedź na pytanie o łapownictwo. 96 proc. odpowiadających na ankietę zdecydowanie zaprzeczyło, by w ciągu ostatnich dwóch lat zdarzyło im się załatwić jakąś sprawę, bądź ją przyspieszyć za pomocą łapówki.