Sao Paulo - epicentrum studenckiego gniewu

Sao Paulo - epicentrum studenckiego gniewu

Dodano:   /  Zmieniono: 
Manifestacjami, protestami zareagowali brazylijscy studenci na niesprawiedliwe, ich zdaniem, wydaleniem studentki z Uniwersytetu Banderaites w Sao Paulo - podaje brazylijski dziennik "A tarde".
22 października dwudziestoletnia studentka pierwszego roku turystyki, Geisy Arruda została pod eskortą policji wyprowadzona z Uniwersytetu w Sao Paulo w Brazylii. Powodem był niewłaściwy ubiór, za jaki władze uczelni uznały mini spódniczkę.

Władze uniwersyteckie tłumaczą, że ich obowiązkiem było wszczęcie środków dyscyplinarnych zgodnie z wewnętrznym regulaminem, który Geisy Arruda złamała.

Ta argumentacja nie trafiła jednak dom przekonania nie tylko studenckiej społeczności. Protestowac zaczęły organizacje studenckie, związki zawodowe oraz feministki. Przez kolejne dni rzesze studentów manifestowały w obronie pokrzywdzonej. Organizacje pozarządowe sporządziły petycję, pod którą w ciągu trzech godzin zebrały ponad tysiąc podpisów. W petycji, dostarczonej władzom uniwersyteckim,  wymieniono - jak twierdzą jej twórcy - podstawowe zasady demokratycznego państwa.

Sprawa wydalenia Geisy Arrudy z uczelni stało się także poza granicami Brazylii. W jej obronie stanęła zagraniczna prasa, m.inm. dzienniki The Guardian, New York Times oraz Daily Telegraph.

Po presją organizacji studenckich, intelektualistów oraz organizacji pozarządowych, uniwersytet zaczął się wycofywać z tej decyzji i ją zawiesił.

To jeszcze nie koniec - zapowiada Narodowy Związek Studencki (UNE), tłumacząc, że debata na temat seksizmu i braku tolerancji w brazylijskim środowisku studenckim to dopiero początek nowej ery.

ab