Oczyszczony z zarzutów dzięki Facebookowi

Oczyszczony z zarzutów dzięki Facebookowi

Dodano:   /  Zmieniono: 
„Gdzie są moje naleśniki?” – ta wiadomość zamieszczona na portalu społecznościowym Facebook pomogła oczyścić 19-letniego autora postu z zarzutów o dokonanie kradzieży, donosi włoska „La Stapma”.
Historia Rodneya Bradforda, pozwanego nastolatka, to pierwszy przypadek, który tak wyraźnie pokazuje jak zmienia się wymiar sprawiedliwości i dochodzenie do prawdy w czasach internetu. To pierwszy przypadek, w którym ślad pozostawiony przez pozwanego w sieci, stał się wiarygodnym alibi – pisze „La Stampa". Historia zaczęła się kilka tygodni temu, w momencie gdy Rodney rozmawiał z domowego komputera w Harlemie, pytając gdzie mogą się znajdować jego naleśniki – śniadaniowy przysmak Amerykanów. Następnego dnia chłopak został aresztowany pod zarzutem popełnienia kradzieży w budynku, gdzie zwykle mieszka ze swoja macochą na Brooklynie – tj. w całkowicie innej części miasta. Młody człowiek poprzez prawnika zwrócił się do Trybunału, aby ustalić, że wiadomość została wysłana z komputera domowego ojca w tym samym czasie, w którym dokonano kradzieży w budynku macochy. Sąd nie miał żadnych wątpliwości co do wartości alibi i uniewinnił chłopca. 

– To pierwszy przypadek, o którym słyszałem, gdzie ślad pozostawiony na Facebooku jest uznany przez Sąd jako pretekst do uniewinnienia – mówi John Browining, prawnik w Dallas, specjalista od spraw związanych z nowymi technologiami. Dowody przedstawiane przez Facebooka i Twittera stają się coraz bardziej powszechne w sprawach rozwodowych, związanych z prześladowaniem oraz z przypadkach szpiegostwa przemysłowego, dodaje gazeta.
Joseph A. Pollini, profesor kryminologii na John Jay College ostrzega, aby nie przywiązywać zbyt dużej wagi do tego typu dowodów w śledztwie: – Wszystko co potrzebujesz wiedzieć, aby wejść i wprowadzić zmiany na profilu innej osoby, to prawidłowy login i hasło. Najwięksi sieciowi eksperci, to właśnie nastolatki, których wiedza o internecie jest ogromna. Powód jest prosty – używają go bez przerwy. 

mk