Włoscy naukowcy stworzyli sztuczną kończynę, kontrolowaną bezpośrednio przez układ nerwowy pacjenta – pisze „La Repubblica”.
Sztuczna dłoń funkcjonuje bez zarzutu. Wszczepiona została dwudziestosześcioletniemu mężczyźnie pochodzenia włosko-brazylijskiego, który po wypadku samochodowym został poddany natychmiastowej amputacji przedramienia. Implant, stworzony w szkole Świętej Anny w Pizie w ramach projektu „LifeHand", kontrolowany bezpośrednio przez mózg, został przedstawiony parę dni temu w Rzymie.
Operacja wykonana 20 listopada 2008 roku na Uniwersytecie w Rzymie, została przeprowadzona przez trzech chirurgów, dwóch anestezjologów, trzech neurologów i czterech bio-inżynierów. Po miesiącach szkoleń, umieszczono elektrody wewnątrz włókien nerwowych. Nie było żadnych komplikacji, a pacjent został zwolniony ze szpitala dwa dni po zabiegu. Badania nad projektem zajęły naukowcom sześć lat. Został on sfinansowany ze środków europejskich, donosi włoski dziennik.
Dłoń jest bezpośrednio kontrolowana przez układ nerwowy pacjenta dzięki czterem elektrodom i wszczepionym nerwom. W ten sposób pacjent nie tylko kontroluje ruch, lecz odbiera także bodźce zmysłowe. Elektrody zrobione są z drobnych , elastycznych włókien, a każdy z nich składa się z ośmiu kanałów, które umożliwiają przesyłanie sygnałów między mózgiem i ręką.
Implant waży około 2 kg. Stworzony został z aluminiowych palców, stalowych mechanizmów oraz powłoki z włókna węglowego. Jego wymiary odpowiadają rozmiarom ludzkiej ręki. Pacjentowi udało się zamknąć pięści, chwycić pęsetę oraz poruszyć małym palcem – relacjonuje gazeta.
mk
Operacja wykonana 20 listopada 2008 roku na Uniwersytecie w Rzymie, została przeprowadzona przez trzech chirurgów, dwóch anestezjologów, trzech neurologów i czterech bio-inżynierów. Po miesiącach szkoleń, umieszczono elektrody wewnątrz włókien nerwowych. Nie było żadnych komplikacji, a pacjent został zwolniony ze szpitala dwa dni po zabiegu. Badania nad projektem zajęły naukowcom sześć lat. Został on sfinansowany ze środków europejskich, donosi włoski dziennik.
Dłoń jest bezpośrednio kontrolowana przez układ nerwowy pacjenta dzięki czterem elektrodom i wszczepionym nerwom. W ten sposób pacjent nie tylko kontroluje ruch, lecz odbiera także bodźce zmysłowe. Elektrody zrobione są z drobnych , elastycznych włókien, a każdy z nich składa się z ośmiu kanałów, które umożliwiają przesyłanie sygnałów między mózgiem i ręką.
Implant waży około 2 kg. Stworzony został z aluminiowych palców, stalowych mechanizmów oraz powłoki z włókna węglowego. Jego wymiary odpowiadają rozmiarom ludzkiej ręki. Pacjentowi udało się zamknąć pięści, chwycić pęsetę oraz poruszyć małym palcem – relacjonuje gazeta.
mk