A może zaczniemy wojnę z NATO?

A może zaczniemy wojnę z NATO?

Dodano:   /  Zmieniono: 
Dmitrij Miedwiediew zagroził, że w wypadku niekorzystnego dla Rosji rozwoju sytuacji z budową tarczy antyrakietowej USA w Europie odstąpi ona od dalszych kroków w sferze rozbrojenia i kontroli zbrojeń. "Czy uderzymy jako pierwsi, zaczynając wojnę z NATO? Może NATO napadnie na jądrową Rosję?" - ironizuje rosyjska prasa w komentarzach.

"Moskowskije Nowosti" przytaczają ocenę szefa Centrum Bezpieczeństwa Narodowego w Instytucie Gospodarki Światowej i Stosunków Międzynarodowych (IGŚiSM) Rosyjskiej Akademii Nauk (RAN) Aleksieja Arbatowa, który m.in. wyraża wątpliwość, by zapowiedziane przez prezydenta Rosji rozmieszczenie w sąsiadującym z Polską obwodzie kaliningradzkim rakiet Iskander było posunięciem skutecznym. "Lokując je w Kaliningradzie, nie przestraszamy Amerykanów, ponieważ do nich Iskandery nie dolecą. A stosunki z Polską i Rumunią możemy sobie popsuć" - przestrzegł Arbatow.

Na zapowiedź przerzucenia do obwodu kaliningradzkiego Iskanderów zwraca także uwagę "Niezawisimaja Gazieta". "Czy ktoś wyobraża sobie scenariusz użycia tych rakiet? Czy uderzymy jako pierwsi, zaczynając wojnę z NATO? A może NATO napadnie na jądrową Rosję? Są to absolutnie bezsensowne scenariusze" - cytuje dziennik innego politologa z IGŚiSM RAN Władimira Dworkina. "RBK-daily" wyraża z kolei pogląd, że rakiety Iskander w Kaliningradzie mają pomóc Miedwiediewowi w poprawie spadających notowań partii Jedna Rosja przed wyznaczonymi na 4 grudnia wyborami do Dumy Państwowej.

Prezydent Rosji poinformował, że w odpowiedzi na budowę tarczy USA w Europie wydał już Ministerstwu Obrony polecenie natychmiastowego wprowadzenia do służby nowoczesnej stacji radiolokacyjnej w Kaliningradzie, która będzie częścią systemu ostrzegania przed atakiem rakietowym. Miedwiediew podał też, że w ramach budowy systemu obrony powietrznej i kosmicznej Rosji w pierwszej kolejności wzmocniona zostanie osłona obiektów jej strategicznych sił jądrowych. Przywódca Rosji przekazał również, iż wchodzące do służby strategiczne rakiety balistyczne będą wyposażane w nowoczesne systemy do pokonywania tarczy antyrakietowej, a także w efektywne bloki bojowe.

Miedwiediew zakomunikował ponadto, że przed Siłami Zbrojnymi FR postawił zadanie opracowania planów pozwalających w razie potrzeby na zniszczenie środków informacyjnych i dowódczych systemu instalowanego przez Stany Zjednoczone w Europie. Gospodarz Kremla oznajmił, że "wymienione kroki są adekwatne, skuteczne i niedrogie". "Jeśli okażą się niewystarczające, Federacja Rosyjska rozmieści na zachodzie i południu kraju nowoczesne systemy uderzeniowe, pozwalające na niszczenie elementów tarczy antyrakietowej USA w Europie" - zagroził.

Miedwiediew sprecyzował, iż jednym z takich kroków będzie ulokowanie rakiet Iskander w obwodzie kaliningradzkim. Te lądowe pociski balistyczne na mobilnej platformie samochodowej w wersji dla armii rosyjskiej mają zasięg od 380 do 500 km.

PAP