Strefa kibica nie dla... kibica

Strefa kibica nie dla... kibica

Dodano:   /  Zmieniono: 
Prawie wszystkie miejsca w lubelskiej strefie kibica na mecz Polska-Czechy sprzedano prywatnej firmie na imprezę integracyjną - informuje „Dziennik Wschodni”. To jedyna i w dodatku płatna (5 zł za wejście) strefa kibica w Lublinie. Jak się jednak okazuje jest ona przeznaczona nie dla kibiców, ale dla VIP-ów - narzekają fani piłki.
Dziennik wylicza, że 2,3 tys. biletów na 2,5 tys. dostępnych miejsc w strefie, zarezerwowała firma motoryzacyjna, która w dniu meczu organizuje zamknięte targi w hali obok. Rezerwacji dokonano już 2–3 miesiące temu. - Mamy zbyt mało ludzi, aby sprawnie obsłużyć system rezerwacji dla pojedynczych osób - tłumaczy Beata Gorajek, prezes Targów Lublin. Problemu nie widzi także Urząd Marszałkowski, który jest udziałowcem Targów Lublin. – Targi muszą dbać o wynik finansowy i o bezpieczeństwo. To, jak są dystrybuowane bilety, to sprawa spółki - przekonuje Beata Górka, rzeczniczka urzędu miejskiego w Lublinie.