Kierowcy będą musieli liczyć się z mandatem za tamowanie ruchu drogowego lub za niedostosowanie się do poleceń celnika. Jeżdżący zawodowo mogą się natomiast liczyć z grzywną za naruszenie obowiązków lub warunków przewozu drogowego, czy też za przekroczenie dozwolonego czasu pracy.
Dodatkowe kompetencje mają pomóc celnikom skuteczniej i szybciej egzekwować sankcje za wykroczenia popełnione przez kierowców. Ponadto przyczynią się do odciążenia policji i Inspekcji Transportu Drogowego. - Z punku widzenia koordynacji działania służb jest to dobre rozwiązania – ocenia Artur Nowak, partner z kancelarii Domański, Zakrzewski, Palinka. Nowak wskazuje jednak, że rozdrobnienie kompetencji może się odbić na skuteczności wykonywania głównych zadań Służby Celnej.