Na wiejskich festynach częstą praktyką są tzw. "łapanki podatkowe". Podczas nich często sprzedawane są produkty rolno-spożywcze bez odprowadzania podatku VAT - podaje "Gazeta Wyborcza".
Podczas najbliższego posiedzenia Sejmu omawiane będą dwie ustawy, które mają zmienić sytuację rolników chcących sprzedawać swoje produkty.
Ustawa senacka dopuszcza do obrotu okazjonalnego przetworzone towary rolno-spożywcze. Warunkiem jest jedynie to, że odbiorca nie może być firmą. By uniknąć płacenia podatku przychody ze sprzedaży nie mogą przekroczyć 7 tys. zł.
W projekcie ustawy Ruchu Palikota sprecyzowano, kiedy firmy muszą posiadać kasę fiskalną. Obowiązek ten ma nie dotyczyć firm, w których kwota obrotu nie przekroczyła w poprzednim roku podatkowym 12-krotności przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw.
ja, "Gazeta Wyborcza"
Ustawa senacka dopuszcza do obrotu okazjonalnego przetworzone towary rolno-spożywcze. Warunkiem jest jedynie to, że odbiorca nie może być firmą. By uniknąć płacenia podatku przychody ze sprzedaży nie mogą przekroczyć 7 tys. zł.
W projekcie ustawy Ruchu Palikota sprecyzowano, kiedy firmy muszą posiadać kasę fiskalną. Obowiązek ten ma nie dotyczyć firm, w których kwota obrotu nie przekroczyła w poprzednim roku podatkowym 12-krotności przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw.
ja, "Gazeta Wyborcza"