Parafia w Dydni (woj. podkarpackie) otrzymała środki na renowację ołtarza głównego kościoła wraz z obrazem Świętego Michała Archanioła. Konserwacja 120-letniego obrazu, który przetrwał niemiecką okupację i okres PRL-u, odbywała się w Gminnym Ośrodku Kultury, który nie jest pracownią konserwatorską i nie spełnia wymaganych standardów – relacjonuje portal korsosanockie.pl.
Dodatkowo między 31 stycznia a 3 lutego 2025 r. twarz św. Michała Archanioła została pomalowana żółtą i ciemnobrązową farbą. – Obraz Świętego Michała Archanioła, który został zdeponowany w GOK-u w Dydni w pomieszczeniu zamkniętym, gdzie miał być poddany dalszym pracom konserwatorskim, został zniszczony przez dokonanie profanacji wizerunku naszego patrona – skomentował podczas ostatnich ogłoszeń duszpasterskich ksiądz proboszcz Jan Dąbal.
Dydnia. Akt profanacji w parafii. Policja wszczęła śledztwo
Duchowny podkreślił, że uczestniczył w komisji konserwatorskiej, gdzie analizował kwestię uszkodzenia obrazu. Dodał, że otrzymał pismo z prokuratury o wszczęciu śledztwa w tej sprawie. Został też przesłuchany przez policję jako świadek i poszkodowany. Ks. Dąbal stwierdził, że nikogo w tej sprawie nie podejrzewa. – Myślę, że nie jest to działanie jednej osoby, ale konkretnie zaplanowane działanie kilku osób, aby uderzyć w konkretną osobę – mówił proboszcz.
Jak wyjaśnił, chodzi o kobietę, która była odpowiedzialna za renowację obrazu. Policja jest w posiadaniu materiału genetycznego i będzie przesłuchiwać wszystkich pracowników GOK-u oraz uczestników zebrania w dniu 1 lutego. Chodzi o rutynowe zebranie OSP Dydnia z udziałem komendanta PSP w Brzozowie, starosty brzozowskiego, czy wicewójta gminy Dydnia. Wszyscy nie mieli świadomości o obecności obrazu w jednym z pomieszczeń.
Profanacja w Dydni. Pojawia się ważne pytanie, strażacy wydają oświadczenie
Strażacy wydali oświadczenie, że nie mają ze sprawą nic wspólnego. Ks. Dąbal zapowiedział, że w najbliższą niedzielę będzie msza św. wynagradzającą za profanację i nabożeństwo ekspiacyjne. – Będziemy się także modlić za osoby pokrzywdzone i za wandali, przypuszczam, że z naszej parafii – powiedział proboszcz.
Czytaj też:
Proboszcz ujawnia kościelne finanse. Tyle pieniędzy trafiło na tacęCzytaj też:
Mówi o nim cała parafia. Ksiądz został mistrzem Europy