114-letnia mieszkanka amerykańskiego stanu Connecticut, która urodziła się w rodzinie czarnoskórych niewolników, jest obecnie najstarszą kobietą świata.
Emma Faust Tillman, urodzona w 1892 roku, została rekordzistką w zeszłym tygodniu, po tym jak w czwartek, w czasie snu zmarła 115- letnia Kanadyjka Julie Bertrand.
Tillman, która od ponad 70 lat jest wdową, nie ma żadnej specjalnej recepty na długowieczność. Przyjaciel pani Tillman, szef straży pożarnej w Hartford, John Stewart powiedział, że "nigdy w życiu nie paliła i nigdy nie piła". Rozwiązanie tajemnicy, może tkwić w rodzinie rekordzistki. Jej brat dożył 108 lat, jedna z sióstr 105, a dwie inne 102 lat.
Tillman jest obecnie drugą najstarszą osobą na świecie. Rekordzistą jeżeli chodzi o długowieczność pozostaje Portorykańczyk Emiliano Mercado del Toro urodzony w 1891 roku.
pap, ss