Atak chemiczny w Syrii. Są ranni po stronie sił opozycji

Atak chemiczny w Syrii. Są ranni po stronie sił opozycji

Dodano:   /  Zmieniono: 
Aleppo
Aleppo Źródło:Newspix.pl / ABACA
Turecka armia poinformowała, że 22 członków sił syryjskiej opozycji ucierpiało w wyniku użycia toksycznego gazu - podaje agencja Reutera.

Atak był skierowany w rebeliantów, którzy pozostają w mieście Al-Bab. To miejsce jest oblegane przez bojowników tzw. Państwa Islamskiego (IS). Reuters zaznacza, że Al-Bab jest głównym celem w ramach operacji "Tarcza Eufratu”. To działania, których celem jest zlikwidowanie dżihadystów przy południowej granicy Turcji.

To nie pierwszy tego typu incydent w Syrii

Przypomnijmy, że we wrześniu w syryjskim mieście Aleppo doszło do ataku z udziałem broni chemicznej. Siły prezydenta Baszszara -al Asada miały zrzucić na pozycje rebeliantów bomby z chlorem. Z informacji brytyjskich mediów, które powołują się na swoje źródła wśród Syryjskiej Obrony Cywilnej wynikało, że w miejscowości Aleppo, w północno-zachodniej części kraju zostały zrzucone bomby z chlorem. W wyniku ataku chemicznego dziesiątki osób zostało rannych, w tym wiele dzieci oraz kobiet. 

W 2013 roku na terenie  Syrii użyto sarinu. Dowodem na użycie broni chemicznej na przedmieściach Damaszku są próbki "medyczne, środowiskowe i chemiczne" pobrane w miejscu, w którym miało dojść do ataku - na większości z nich znaleziono ślady sarinu. – Raport misji ONZ, badającej zarzuty użycia broni chemicznej w Syrii, potwierdza jej użycie – podkreślił sekretarz generalny ONZ Ban Ki Mun. Sekretarz generalny ONZ zaznaczył, że ponad 85 proc. próbek krwi oraz większość fragmentów uzbrojenia pobranych na miejscu ataku potwierdziło użycie sarinu. – To największy potwierdzony przypadek użycia broni chemicznej przeciwko cywilom od 1988 roku, kiedy Saddam Husajn użył jej w Halabdży – zaznaczył.

Źródło: Reuters / CNN