Koncern naftowy, metro, banki. Potężny atak hakerski dotknął globalne przedsiębiorstwa

Koncern naftowy, metro, banki. Potężny atak hakerski dotknął globalne przedsiębiorstwa

Dodano:   /  Zmieniono: 
Komputer, zdj. ilustracyjne
Komputer, zdj. ilustracyjne Źródło:Fotolia / DragonImages
Atak hakerski sparaliżował Ukrainę. Jego celem stały się m.in. systemy informatyczne głównego lotniska w Kijowie, banki, strony rządowe oraz witryny przedsiębiorstw państwowych. W kolejnych godzinach o problemach zaczęły informować globalnie działające przedsiębiorstwa, jak Maersk.

Portal 112.ua podaje, że niezidentyfikowany dotychczas wirus zaatakował sieci wielu firm oraz instytucji państwowych. Wciąż przybywa zgłoszeń, a sytuacja nie została jeszcze opanowana. Porblemy zgłaszają m.in. kijowskie metro, kilka banków, lotnisko Boryspol, poczta, sieć telefoniczna Vodafone Ukraina, firmy: Ukrenergo, Ukrenergo, sieć stacji benzynowych TNK, portale informacyjne i stacje telewizyjne. Sparaliżowane zostały także niektóre strony państwowe m.in. witryna Rady Miasta Lwowa oraz strona ukraińskiego rządu.

facebook

Media spekulują, że za paraliżem państwa może stać jeden wirus o nazwie Pety.A (zdrobnienie od „Piotr” po rosyjsku – red.), w przypadku wszystkich przypadków występują bowiem podobne komunikaty. Służba Bezpieczeństwa Ukrainy wskazują, że źródło ataku pochodzi z Rosji bądź okupowanego przez rebeliantów Donbasu. Wśród poszkodowanych znalazły się tez międzynarodowe firmy m.in. z branży spedycyjnej i spożywczej.

Ucierpiał rosyjski koncern

W mediach pojawiają się informacje o atakach także w innych krajach. TASS podaje, że ofiarą hakerów padł rosyjski koncern energetyczny Rosnieft. „Atak hakerski mógł mieć poważne konsekwencje, jednakże, ze względu na to, że firma przeszła na rezerwowy system kontroli, procesy produkcji i przetwarzania nie zostały wstrzymane” – poinformował Rosnifet w komunikacie na Twitterze.

twittertwitter

Maersk z problemami

O problemach poinformowała także działająca na całym świecie duńska firma transportowa Maersk. "Możemy potwierdzić, że z powodu cyberataku nie działają systemy teleinformatyczne Maersk, podobnie jak liczne strony internetowe i jednostki biznesowe. W dalszym ciągu oceniamy sytuację. Bezpieczeństwo naszych pracowników, naszych operacji i interesy naszych klientów jest naszym najwyższym priorytetem" - poinformował po godzinie 15 koncern zatrudniający pracowników w 135 krajach.

Nie tylko Ukraina

„The Independent” informuje, że wirus Pety.A może mieć zasięg podobny do WannaCry - problemy zgłaszają bowiem także firmy m.in. z Hiszpanii oraz Indii.

twitter
Źródło: 112.ua