We wtorek 5 lutego w godzinach porannych niemiecki przewoźnik - Germania - ogłosił bankructwo. Wniosek dotyczy przewoźnika jak i firm obsługi technicznej, Germania Technik Brandenburg GmbH i Germania Flugdienste GmbH. Nie dotyczy natomiast siostrzanych linii lotniczych: szwajcarskiego przewoźnika Germania Flug AG i Bulgarian Eagle. Przewoźnik istniał od ponad 30 lat i obsługiwał głównie trasy krótkiego i średniego zasięgu do blisko 60 portów w Europie, Afryce i Bliskim Wschodzie.
Linie lotnicze już od jakiegoś czasu zmagały się z problemami finansowymi spowodowanymi m.in. wzrostem cen paliwa lotniczego czy koniecznością wykonania kosztownych przeglądów technicznych. Pracownicy nie otrzymali wypłat za styczeń. Problem dotknął też wielu pasażerów. Wszystkie loty, które miały być zrealizowane samolotami Germanii, zostały bowiem odwołane. Podróżni, którzy zakupili bilety bezpośrednio od przewoźnika, nie są uprawnieni do zwrotu poniesionych kosztów. Wielu z nich o tym, że nie będą mogli polecieć w podróż dowiedziało się już na lotnisku.
Czytaj też:
Musiała opuścić samolot jeszcze przed startem. „Może ty usiądziesz między tymi dwiema świniami?”